PŁYTY

Fear Factory: premiera singla i szczegóły nowej płyty

Zespół Fear Factory
Koncert zespołu Faun

Tydzień temu donieśliśmy Wam, że Fear Factory wydaje w 2021 roku nowy album po pięcioletniej przerwie. Wtedy jeszcze nie znaliśmy szczegółów dotyczących płyty i premiery. Dziś uzupełniamy te informacje. Album będzie nosić tytuł „Aggression Continuum”, a jego premiera przewidziana jest na 18 czerwca nakładem Nuclear Blast Records. Znamy też okładkę i listę utworów.

Zespół ujawnił dziś pierwszy singiel promujący to wydawnictwo. Jest to utwór Disruptor, który trwa niecałe 4 minuty. Okładkę płyty zaprojektował gitarzysta zespołu Light The Torch – Francesco Artusato.

Pierwsza płyta Fear Factory od pięciu lat

Kilka miesięcy temu pisaliśmy o problemach wewnętrznych zespołu, sporze między Dino Cazaresem a Burtonem C. Bellem i jego odejściu z grupy. Wydarzenie to zbiegło się w czasie ze zorganizowaną przez Cazaresa zbiórką pieniędzy na dokończenie nagrywania długo wyczekiwanej płyty. Widocznie się udało, bo album jest gotowy i czeka na swoją premierę.

Znajdą się na nim nagrane w 2017 roku wokale Burtona. Sam Burton jednak nie planuje już powrotu do zespołu, gdyż nie odnajduje wśród muzyków zaufania. Bell stracił również prawa do używania nazwy Fear Factory po długim procesie sądowym z resztą grupy.

W zeszłym roku Fear Factory świętował 30-lecie swojej działalności. Do życzeń dołączyło się sporo artystów metalowego świata.

Fear Factory Aggression Continuum okładka

1. Recode
2. Disruptor
3. Aggression Continuum
4. Purity
5. Fuel Injected Suicide Machine
6. Collapse
7. Manufactured Hope
8. Cognitive Dissonance
9. Monolith
10. End Of Line

Źródło: Blabbermouth
Fot. Materiały promocyjne

Podobne artykuły

Sólstafir zapowiada nową płytę

Lena Knapik

Zespoły Yfel1710 i Narrenwind zapowiadają nowe płyty

Piotr Żuchowski

Destruction – nowy koncertowy album już w maju!

Mateusz Lip

1 komentarz

Tomek 17 kwietnia 2021 at 00:11

Singiel daje nadzieję na kozacki album. Bynajmniej tak wybitnej płyty jak „Mechanize” się nie spodziewam, ale chciałbym żeby ostatnie dzieło z Burtonem dostarczyło sporo emocji.

Odpowiedz

Zostaw komentarz