PŁYTY

James LaBrie zapowiada nowy album „Beautiful Shade Of Gray”

Dream Theater
Koncert zespołu Faun

Dopiero co na rynku zadebiutował najnowszy album Dream Theater – „A View from the Top of the World”, a wokalista grupy, James LaBrie, poinformował, że już w niedalekiej przyszłości światło dzienne ujrzy kolejny studyjny album z jego głosem. W 2022 roku wokalista powróci bowiem do swojej solowej kariery za pośrednictwem wydania albumu „Beautiful Shade Of Gray”.

James LaBrie z solową płytą w 2022 roku

Informacją taką muzyk podzielił się ze swoimi fanami w rozmowie w podcaście „The Everyman Podcast”. Najnowsze wydawnictwo LaBrie zadebiutuje na rynku 22 maja przyszłego roku spod skrzydeł wytwórni InsideOut Music.

Krążek „Beautiful Shade Of Gray” będzie pierwszym solowym albumem Jamesa od wydanego w 2013 roku „Impermanent Reasonance”. Co ciekawe, będzie to także pierwsza płyta nagrana przez LaBrie z jego nowym współpracownikiem – multiinstrumentalistą Paulem Logue z formacji Eden’s Curse.

ZOBACZ TEŻ: DREAM THEATER WYSTĄPI W KRAKOWIE W 2022 ROKU

Wokalista Dream Theater o kolejnym solowym albumie

W 2010 roku gościnnie zaśpiewałem w utworze „No Holy Man” Eden’s Curse i naprawdę spodobał mi się styl Paula. Tworzył kompozycje w bardzo klasyczny sposób – czułem w tym ducha lat 70. i bardzo rockowe podejście. Wpadliśmy na siebie ponownie 23 lutego zeszłego roku, dzień po występie Dream Theater w Glasgow. Czekałem akurat na mój lot do Londynu na kolejny koncert, a Paul przechodził obok i zagadał do mnie. (…) Okazało się, że ciągle próbował się ze mną kontaktować, ale używał mojego starego adresu mailowego. Zapytał się mnie coś w stylu „Chcesz coś ze mną razem stworzyć? Daj mi tylko znać”, a ja odpowiedziałem, że „Bardzo chętnie! Ale nie wiem czy akurat teraz, dziwne rzeczy się dzieją na świecie, słyszałeś o tym całym wirusie? Po tej trasie wybieramy się do Azji, potem do Ameryki Południowej i Północnej, więc prawdopodobnie będę wolny dopiero w październiku. Może wtedy zaczniemy coś tworzyć?” (…) Nagle jednak cały świat się zamknął, więc zabraliśmy się do pracy od razu. Wszystko zostało zamknięte 15 marca, a my prawdopodobnie 20 marca zaczęliśmy już dzielić się pomysłami.

James LaBrie

LaBrie zdradził już także, że oprócz Paula Logue na płycie usłyszymy także partie gitarzysty Marco Sfogliego, klawiszowca Christiana Pulkkinena oraz syna Jamesa, Chance’a, który zajął się nagraniami perkusji.

Na chwilę obecną nie poznaliśmy jeszcze żadnego singla, który promowałby wydawnictwo. Podejrzewać można jednak, że zmieni się to w najbliższym czasie.

Źródło: Blabbermouth
Fot. Materiały promocyjne

Podobne artykuły

Wokalista Suicide Silence broni swojego zespołu

Lena Knapik

Tarja Turunen w rockowym wydaniu? Nowy album planowo w 2024

Mateusz Lip

20 lat „Violent Revolution” – Kreator wyda jubileuszową reedycję z dodatkowymi utworami

Tomasz Koza

Zostaw komentarz