PŁYTY

King Diamond potwierdza nowy album. Oto pierwsze informacje

King Diamond
Koncert zespołu Faun

18 lat. Tyle minęło od ostatniego albumu studyjnego Kinga Diamonda. „Give Me Your Soul… Please” wyszedł bowiem w 2007 roku. Przez te lata zespół koncertował, choć z przerwami związanymi z problemami zdrowotnymi Diamonda. Plany nagrania trzynastej płyty istniały od lat, pierwotnie mając się ziścić wydanym albumem już w 2020 roku, jednak z roku na rok premiera ta była przekładana. Czy uda się to w tym? Jakieś szanse są zawsze.

King Diamond planuje nową płytę

Większość płyt Kinga Diamonda to koncept albumy. Nie inaczej będzie tym razem. Grupa planuje wydanie horrorowej trylogii, której pierwszą częścią będzie wydawnictwo „Saint Lucifer’s Hospital 1920”. 17. grudnia z udziałem Myrkur miała miejsce premiera singla „Spider Lilly”, który najpewniej znajdzie się na nowej płycie.

Pracujemy aktualnie nad dziesięcioma utworami. Jeden z nich jest prawie gotowy z wyjątkiem tekstu, który jeszcze dopieszczamy. To jeden z tych utworów, na którym wystąpi gościnnie drugi wokalista, gdyż będzie on przedstawiał dwa zmienne charaktery jednej postaci. Nadaliśmy mu tytuł „Lobotomy”. Nagraliśmy już do niego pełną muzykę poza gitarą, a utwór będzie zawierał wyraziste intro i outro. Poza tym mamy też utwór „The Nun”, na którym od pierwszej do ostatniej sekundy wybrzmiewają dźwięki starych organów Hammonda. Na płycie znajdzie się mnóstwo smaczków, zaskakujące momenty, zmienne tempo. Ma ona naprawdę mocne brzmienie. Mamy nadzieję, że dokończymy utwór „Lobotomy” całkowicie przed europejską trasą i będziemy mogli go zagrać przed publicznością na żywo z pełną inscenizacją.

King Diamond

Brak na razie bardziej konkretnych informacji na temat nowej płyty. Fani zapewne chcą jednak wierzyć, że to ostatni rok czekania na nowy album Kingda Diamonda.

Źródło: Blabbermouth

Fot. Materiały promocyjne

Podobne artykuły

Tomas Lindberg o nowym albumie At the Gates

Agata Laszuk

Nowa płyta Black Label Society. Zakk Wylde pracuje nad utworami

Mateusz Lip

My Dying Bride: premiera albumu „A Mortal Binding” w kwietniu

Martyna Kościelnik

1 komentarz

starymetal 6 lutego 2025 at 12:11

Obawiam się po tym co do tej pory wyszło, że będzie to płyta co najwyżej średnia. Widać, że muzyka powstaje w wielkim bólu a wymęczone płyty zazwyczaj są słabe….

Odpowiedz

Zostaw komentarz