Krzysztof Sokołowski w ostatnich latach dał się poznać metalowej publice głównie jako frontman komediowej formacji Nocny Kochanek. Oprócz działalności w heavy metalowej grupie, wokalista udzielał się jednak jeszcze m.in. w takich projektach jak Exlibris, czy Polish Metal Alliance. Co więcej, Sokołowski w ubiegłym roku rozpoczął również i solową działalność. Pierwszym z jej efektów był album „Taki jak ja”, na którym usłyszeć można było bardziej delikatniejszą i wrażliwszą stronę muzyka. I wygląda na to, że wokalista postanowił podążyć dalej w tym kierunku.
Zobacz też: Nocny Kochanek wyda… oficjalną książkę kucharską!
Wokalista Nocnego Kochanka zapowiada swój nowy album
Krzysztof Sokołowski podzielił się bowiem ze swoimi fanami singlem „Na niebieskiej łodzi” będącym pierwszym z utworów pochodzących z jego drugiej solowej płyty. Krążek na chwilę obecną nie otrzymał jeszcze swojej nazwy oraz jakiejkolwiek potencjalnej daty premiery. Biorąc jednak pod uwagę, że drugą połowę bieżącego roku Sokołowski spędzi na klubowej trasie Nocnego Kochanka, to podejrzewać można, że jego kolejne solowe dzieło zadebiutuje na rynku dopiero w 2026 roku.
Po wysłuchaniu kompozycji „Na niebieskiej łodzi” domyślać można się również, że wokalista ponownie postanowił sięgnąć po klimaty kompletnie niekojarzące się z Nocnym Kochankiem. Raz jeszcze zabraknie więc pewnie smoków, gołych bab, wódy, cudzesów czy stricte heavy metalowych brzmień.
Ale czy to źle, że muzyk postanawia sprawdzić się także i na innej płaszczyźnie? To już pozostawiamy Wam do subiektywnej oceny.
A z najnowszym rezultatem pracy Krzysztofa Sokołowskiego zapoznać możecie się poniżej:
Źródło: Media społecznościowe Krzysztofa Sokołowskiego
Fot. Albert Gula