PŁYTY

Leprous odsłania kolejne karty nowej płyty. Teledysk do „Silently Walking Alone” już w sieci

Zespół Leprous
Koncert zespołu Faun

30. września wypada premiera kolejnego, ósmego już albumu studyjnego norweskiej grupy Leprous. Płyta będzie nosić tytuł „Melodies Of Atonement” i zawrze się na niej 10 utworów. Dwa z nich muzycy poddali już publicznej weryfikacji. Trzy tygodnie temu w Internecie pojawił się teledysk do „Atonement”, a wczoraj do „Silently Walking Alone”. Są to dwa pierwsze utwory wydawnictwa, które ponownie znajdzie się pod egidą InsideOut Music.

Sprawdź też: Einar Solberg (Leprous) publikuje singiel z pierwszej solowej płyty

Nowy singiel Leprous z nadchodzącej płyty

„Silently Walking Alone”, czyli singiel z wczoraj, to pierwszy utwór nadchodzącego albumu. „Atonement” zaś – drugi. Zatem zarys początku płyty już mamy.

„Silently Walking Alone” to pierwszy utwór na tym wydawnictwie i daje on zupełnie inny vibe od tego, co można było usłyszeć i zauważyć na naszym poprzednim albumie. Utwór jest bardzo elektroniczny, swoiście epicki, dość uproszczony, acz ciężki. To taka trochę siostra bliźniaczka naszego pierwszego singla – „Atonement”. Ten drugi emanuje mądrością, ale na reszcie albumu też jest ukrytych sporo niespodzianek. Singiel opublikowany wczoraj traktuje o nauce życia w pojedynkę i w swoim własnym towarzystwie. Zaś „Atonement” to coś zupełnie innego od naszych poprzednich dokonań. Utwór jest chwytliwy i jasno zmierza do celu. Mamy nadzieję, że zjednoczy on i starych, i nowych fanów, ponieważ ma on w sobie coś świeżego. Tak będzie brzmiał Leprous w 2024 roku.

Einar Solberg

Wiadomo, że dzisiejsze Leprous nie ma już absolutnie nic wspólnego ze wczesnym Leprous jeszcze do płyty „The Congregation” z 2015 roku. Grupa zaczęła kierować się mocno w stronę elektroniki i tej właśnie nie brakuje na obu singlach. I o ile na „Atonement” ta elektronika występująca w riffie wpada w ucho i wybija potężny rytm, tak na wczorajszym singlu jest raczej irytująca. Acz są to oczywiście kwestie bardzo indywidualne. Jednakowoż ja „epickim i ciężkim” nazwałabym raczej właśnie „Atonement”, aniżeli „Silently Walking Alone”. Dyskusja otwarta.

Płyta „Melodies of Atonement” już końcem września

Najnowszy album Leprous został w całości nagrany w Szwecji przy współpracy z Adamem Noblem, który produkował już płyty grup i artystów takich jak Biffy Clyro, Nothing But Thieves czy Placebo.

Zaczęliśmy tworzyć melodie na nową płytę tuż po zakończeniu trasy Aphelion w marcu zeszłego roku. Naszym celem było całkowicie odrzucić partie symfoniczne i skupić się na pierwotnych członkach zespołu (Raph Weinroth-Browne na wiolonczeli dołączył w 2017 roku i jest muzykiem koncertowym). Orkiestralne partie pojawią się na moim kolejnym solowym projekcie w przyszłości. A to jest dla Leprous zmiana. Chcieliśmy, by ta muzyka była prostsza, bardziej konkretna. By móc bardziej uwydatnić nasze umiejętności właśnie poprzez prostsze kompozycje.

Einar Solberg

Teledysk do pierwszego singla „Atonement” nagrano w Polsce, a produkcją zajął się Dariusz Szermanowicz. Jest to drugi utwór, do którego Leprous nagrywa video w naszym kraju. Chyba nas lubią.

Leprous album Melodies of Atonement
Leprous album „Melodies of Atonement”

Lista utworów:

01. Silently Walking Alone
02. Atonement
03. My Specter
04. I Hear The Sirens
05. Like A Sunken Ship
06. Limbo
07. Faceless
08. Starlight
09. Self-Satisfied Lullaby
10. Unfree My Soul

Źródło: Blabbermouth, Fanpage Leprous

Fot. Materiały promocyjne

Podobne artykuły

Nowy album Kamelot w kwietniu 2018

Agata Laszuk

Mötley Crüe wyda nowy album w 2024

Mateusz Lip

Atrocious Filth wydaje reedycję „OVV” na płycie winylowej

Martyna Kościelnik

Zostaw komentarz