NEWSYPŁYTY

W lipcu Alice In Chains wkracza do studia

Alice in Chains
Koncert zespołu Faun

Jeszcze rok temu wokalista William Duvall mówił, że Alica In Chains jest w tak dobrej sytuacji, że nie potrzebuje do ciągłego występowania nowości w repertuarze. Widać potężna wena twórcza lub monotonia nawiedziła kapelę – nowy, dług wyczekiwany album ukaże się pod koniec 2017 lub na początku 2018 roku. Zespół zdradził, że w lipcu wkracza do studia i zaczyna nagrania świeżego materiału.

Ostatni krążek kapeli, „The Devil Put Dinosaurs Here” ukazał się w 2013 roku. Po długiej przerwie gitarzysta grupy, Jerry Cantrell, mówi:

Po prostu byliśmy już gotowi na zrobienie nowego albumu. W przeciągu miesiąca przeniesiemy się do Seattle i w tym samym studiu, w którym zrobiliśmy naszą trzecią płytę, nagramy nasz nowy materiał. To zabawne – wrócić do domu, zrobić w Seattle płytę.

z7GFH48

Cantrell, zapytany, czy na kolejnym albumie można się spodziewać odrobiny grunge’u, odpowiedział:

Hej, to jest to, co robimy. W tym wieku nie bardzo mogę robić coś innego. Mamy to szczęście – ciągle mamy szansę tworzyć dobrą muzykę i dobrze się bawić.

„The Devil Put Dinosaurs Here” był drugim krążkiem Alica In Chains z wokalistą Williamem Duvallem, który dołączył do kapeli w 2006 roku po śmierci Layne’a Staney’a. Płyta została dobrze odebrana, zadebiutowała na drugim miejscu w zestawieniu Billboard.

Podobne artykuły

Machine Gun Kelly krytykuje zespół Slipknot. O co poszło?

Mateusz Skotny

Tragedia na koncercie Ghost

Agata Laszuk

Tobias Forge (Ghost): „Za każdym razem jest trudniej”

Dominika Kudła

Zostaw komentarz