A to Ci informacja! I nie jest to prima aprilis, jak niektórzy dotychczas myśleli. Lordi zapowiedziało, że w październiku tego roku wyda na raz aż siedem nowych albumów! Takiej sytuacji jeszcze nie mieliśmy. Ostatni album Lordi pt. „Killection” powstał nie tak dawno, bo przecież w 2020. W tym roku Finowie wydadzą ich zatem 7!
Kilka nowych albumów Lordi w jeden rok
Głowa rodziny zespołu, Mr. Lordi, mówi, że po tym, jak skrócono trasę „Killectour” w marcu zeszłego roku, muzycy postanowili nie tracić czasu.
To było oczywiste, że zaczniemy pracować nad nowym materiałem, nawet jeśli nie minęły nawet dwa miesiące od wydania „Killection”. Nie chcieliśmy robić kolejnego typowego albumu Lordi. Nie chcieliśmy też robić drugiej części naszego 10. wydawnictwa, bo byłoby to nudne. Kiedy pojawił się pomysł kilku płyt, początkowo planowałem wydać ich 10, ale powiedzieli mi, że to niemożliwe. 7 uznali za realne, więc tak zostało.
Każdy z albumów będzie brzmiał inaczej i został nagrany w innym stylu. Będą one jednak utrzymane w linii czasu, o której opowiada „Killection”, ale każde wydawnictwo będzie reprezentowało inną erę. 5 z nich zostało już nagranych, a szóste jest na etapie końcowym.
Na razie nie ma żadnych dodatkowych informacji na temat poszczególnych płyt. Ale w pandemii czas szybko płynie, zatem niecierpliwych uspokajam. Wielka premiera siedmiu albumów Lordi już wkrótce.
Źródło: Blabbermouth
Fot. Materiały promocyjne