PŁYTY

Muzyczne premiery miesiąca. Co nowego w lutym?

Muzyczne premiery luty 2022
Koncert zespołu Faun

Luty 2022 roku przyniesie ze sobą solidną dawkę premier muzycznych. Fani klasycznego heavy metalu mogą zacierać ręce na najnowszy krążek Saxon. Napalm Death przygotowuje krótką, aczkolwiek konkretną i mocną EP-ką. Korn wyda długo wyczekiwane „Requiem”. Nie zabraknie również awangardy, którą zaprezentuje projekt Zeal & Ardor. O power metalowy akcent zadba „Hammer Of Dawn” autorstwa HammerFall. Co jeszcze czeka nas w tym miesiącu? Zapoznajcie się z zestawieniem!

Korn okładka albumu Requiem

Korn – „Requiem” – premiera 4 lutego

Na początku miesiąca Korn wyda „Requiem” nakładem Loma Vista Recordings. Za produkcją albumu stanął Chris Collier. Ponadto, premiera nowej płyty zostanie poprzedzona kameralnym koncertem, który odbędzie się 3 lutego w Hollywood United Methodist Church w Los Angeles.

Zespół ma w swojej liście utworów dziewięć nowych pozycji. Kilka z nich zostało przedpremierowo udostępnionych, w związku z czym można zapoznać się z takimi singlami, jak „Lost In The Grandeur”, „Forgotten” czy „Start The Healing”.

SPRAWDŹ TEŻ: EMINEM WYSTĄPIŁ W TELEDYSKU KORNA ZANIM STAŁ SIĘ SŁAWNY

Aby podsycić ciekawość fanów, James „Munky” Shaffer stwierdził, że niektórzy mogą być zaskoczeni nowym wydawnictwem. Jak uważa, minie trochę czasu, aż wielbiciele grupy „przetrawią” świeżo zaserwowany materiał. Gitarzysta przypomina, że krążek został nagrany „w samym centrum pandemii”, co odbija się na brzmieniu zespołu.

Muzyk sądzi, że tworzenie płyty kojarzy mu się z czasami „Untouchables” wydanego w 2002 roku. Podkreśla, że tak naprawdę nie wie, jaki jest konkretny powód porównania „Requiem” względem krążka z początku lat 2000. Przypuszcza, że może być to spowodowane dobrym dopracowaniem warstwy gitarowej, które miało miejsce w obu przypadkach.

Ponadto, na Blabbermouth czytamy, że album powstawał bez presji czasowej, więc możemy spodziewać się dopieszczonych brzmień ze strony zespołu. Co więcej, Korn pozwolił sobie na eksperymentowanie muzyczne. Co z tego wyjdzie? Przekonamy się już niebawem!

[newsletter]

Saxon okładka płyty Carpe Diem

Saxon – „Carpe Diem” – premiera 4 lutego

Dwudziesty trzeci album studyjny legendarnego brytyjskiego heavy metalowego zespołu pojawi się na półkach sklepowych już 4 lutego. Nowy krążek niesie za sobą przesłanie, by „chwytać dzień”. Wokalista grupy uważa, że te słowa mają wielką moc. Jakie utwory przygotował Saxon?

Biff Byford twierdzi, że wszystko zaczyna się od riffu – to on dyktuje, jak ma powstać świetny, metalowy utwór. Dodaje, że Saxon zawsze stara się dorzucić do każdego wydawnictwa odrobinę nowości. Jednocześnie muzyk podkreśla, że uwielbia takie krążki, jak „Princess of the Night” oraz „20,000 Feet”, w związku z czym stara się ożywić ten styl z nutą modernizmu.

CZYTAJ: CZY BIFF BYFORD Z SAXON PLANUJE PRZEJŚĆ NA EMERYTURĘ?

Frontman nie ukrywa, że okoliczności tworzenia krążka nie należały do najłatwiejszych, gdyż w 2019 roku dostał ataku serca, a kilka miesięcy później wybuchła pandemia. Byford stworzył dużo materiału podczas leżenia na szpitalnym łóżku. Uważa, że po części przez te wydarzenia album ma bardzo „intensywny” wydźwięk.

Amorphis okładka albumu Halo

Amorphis – „Halo” – premiera 11 lutego

Fiński progresywno-melancholijny zespół już 11 lutego wyda swój czternasty album studyjny. „Halo” zawiera jedenaście nowych utworów, które opasane są nieco cięższą atmosferą niż dotychczas.

Esa Holopainen twierdzi, że Amorphis stworzył bardzo przyzwoite dzieło. Gitarzysta zauważył, że na albumie pojawi się pewien rodzaj samokrytycyzmu przeplatany z długim doświadczeniem.

Pekka Kainulainen ujawnił, że tematyka nowego krążka nawiązuje do starożytnych czasów i samotnej, ludzkiej wędrówki. Co więcej, pragnie dotrzeć do odwiecznych sił ludzkiego umysłu.

Cult Of Luna okładka płyty The Long Road North

Cult Of Luna – „The Long Road North” – premiera 11 lutego

Najnowszy album Cult Of Luna jest wynikiem konsekwentnego pisania tekstów płynących prosto z serca. Zespół już wkrótce zaprezentuje swój najbardziej dynamiczny i niezwykle piękny album.

„The Long Road North” to nazwa symbolizująca mentalną podróż, którą przeszedł Johannes Persson. Jak twierdzi, tytułowy utwór jest jednocześnie pierwszym kawałkiem, który zaczął pisać po albumie „Mariner” z 2016 roku.

Warstwa tekstowa to wynik podróży mentalnej i fizycznej, którą odbył wokalista. Krajobrazy północnej części Szwecji zainspirowały artystę do „namalowania ich słowami”. Ponadto, w album wpleciono kilka niedokończonych dzieł z „A Dawn To Fear”.

Voivod okładka płyty Synchro Anarchy

Voivod – „Synchro Anarchy” – premiera 11 lutego

Kanadyjski zespół Voivod już niedługo wypuści swój nowy krążek, który skrywa aż dziewięć autorskich kompozycji.

Niedawno grupa udostępniła kawałek promujący album. Tytułowe „Synchro Anarchy” w rzeczywistości miało nazywać się… „Shoelace”! Wszystko przez incydent, który zdarzył się podczas jednej z sesji nagraniowych muzyków.

Michael „Away” Langevin nagle dostał natchnienia i pospiesznie chciał zagrać świeżo wymyślone brzmienie na perkusji. Niestety, muzyk nie zawiązał butów, w związku z czym ledwo uniknął upadku na sprzęt muzyczny.

Sytuacja stała się inspiracją do napisania utworu o drobnych szczegółach, które mogą wpływać na nasze życie. Chewy początkowo żartobliwie nazwał singiel „Away’s Shoelace Incident”, lecz z czasem zmieniono tytuł na – „Synchro Anarchy”. Wkrótce stwierdzono, że krążek również będzie nosił taką nazwę.

Jak uważa zespół, najnowsza płyta skrywa sto procent brzmień charakterystycznych dla Voivod. Grupa ma jednocześnie nadzieję, że fanom udzieli się pozytywny nastrój, który towarzyszył muzykom podczas tworzenia albumu.

Napalm Death Resentment Is Always Seismic A FInal Throw Of Throes

Napalm Death – „Resentment Is Always Seismic – A FInal Throw Of Throes” (EP) – premiera 11 lutego

Nowy mini-album spod szyldu Napalm Death to osiem nowych kompozycji, których łączny czas trwania nie przekracza 30 minut. Mark „Barney” Greenway przyznaje, że zespół już od dawna chciał wydać minialbum. W końcu muzycy stworzyli kilka dobrych jakościowo kawałków, co pozwala im na wydanie krążka.

Na wydawnictwie znajdziemy aż dwa covery. Wokalista grupy uważa, że „People Pie” całkiem nieźle rozwinął Napalm Death pod względem artystycznym. Co skrywa reszta utworów? Pozostaje nam czekać do premiery!

Zeal and Ardor album 2022

Zeal & Ardor – „Zeal & Ardor” – premiera 11 lutego

Najnowszy album studyjny szwajcarskiego awangardowego projektu ujrzy światło dzienne już 11 lutego. Krążek zatytułowany – po prostu – „Zeal & Ardor” zawiera aż czternaście nowych kompozycji. Na utworach znajdzie się mieszanka metalu, soulu, bluesa, gospelu i rocka.

Manuel Gagneux uważa, że to wydawnictwo, któremu poświęcił najwięcej pracy. Twierdzi, że wyzwolił najbardziej pożądane dla grupy brzmienie, które przeniesie słuchacza w jego nieszablonowy świat.

Warto zaznaczyć, że artysta praktycznie samodzielnie zajął się nagrywaniem materiału, a wyjątek stanowiły jedynie partie perkusyjne.

Annihilator okładka płyty Metal II

Annihilator – „Metal II” – premiera 18 lutego

Nadchodzący krążek kanadyjskiej grupy thrash metalowej skupia w sobie wyjątkowe utwory. Na „Metal II” pojawią się zarówno wcześniej niepublikowane kawałki, jak i usłyszymy wiele współprac muzycznych zawartych przez Annihilator.

Na krążku pojawią się między innymi muzycy z Arch Enemy, Lamb Of God, Trivium czy In Flames. Pełną listę artystów zaangażowanych w „Metal II” znajdziecie w naszym poprzednim artykule.

Co więcej, za perkusją zasiadł Dave Lombardo, a Jeff Waters nie ukrywa entuzjazmu związanego ze współpracą. Uważa, że to prawdziwy zaszczyt, by móc tworzyć nowe dzieła ze stale rozwijającym się muzykiem, który ma za sobą ogromny bagaż doświadczeń.

Ponadto, na albumie umieszczono „Downright Dominate”, w którego nagraniach brał udział Alexi Laiho. Dodatkowo, Annihilator podkusił się o interpretację klasyka Van Halen „Romeo Delight”. Jak twierdzi zespół, utwory są hołdem dla zmarłych gitarzystów.

Immolation okładka płyty Acts of God

Immolation – „Acts Of God” – premiera 18 lutego

Immolation po ponad pięciu latach zaprezentuje swój jedenasty album studyjny! „Acts Of God” to krążek przesiąknięty nowojorskim death metalem, który przejawia się w aż piętnastu utworach.

Zespół podzielił się z fanami pierwszym singlem, który jest przedsmakiem nadchodzącego wydawnictwa. Ross Dolan przyznaje, że „Apostle” zawiera mroczne i przerażające pejzaże dźwiękowe współgrające z ekstremalnymi wybuchami mrocznej energii. Muzyk jednak pragnie zaznaczyć, że jest to jedynie przedsmak tego, co znajdziemy na krążku.

HammerFall okładka płyty Hammer of Dawn

HammerFall – „Hammer Of Dawn” – premiera 25 lutego

Oscar Dronjak przyznaje, że HammerFall spędził wiele czasu nad tworzeniem nowego albumu. Gitarzysta uważa, że nadchodzące wydawnictwo ukazuje szczyt kreatywności zespołu. Jak twierdzi, na „Hammer Of Dawn” zadbano o każdy szczegół.

Muzyk przyznał, że niektóre materiały powstały długo przed pandemią. Dwa utwory były już gotowe na „Dominion” z 2019 roku, jednakże wstrzymano się z umieszczeniem ich na albumie. Zespół wówczas stwierdził, że kawałki potrzebują więcej „światła”, więc trafiły na tracklistę „Hammer Of Dawn”.

Na krążku znajdziemy aż dziesięć kompozycji. Ponadto, w nagraniu singla „Venerate Me” brał udział King Diamond. Jakimi brzmieniami zaszczyci nas jeszcze HammerFall? Czekajcie cierpliwie na premierę „Hammer Of Dawn”!

Obraz z nagłówka: okładka płyty „Carpe Diem” zespołu Saxon

Podobne artykuły

Cannibal Corpse zapowiada album „Chaos Horrific”. Posłuchaj singla „Blood Blind”

Martyna Kościelnik

W końcu! Megadeth wydał nowy utwór i zapowiedział premierę płyty

Tomasz Koza

Behemoth prezentuje nowy utwór i teledysk, premiera nowej płyty w październiku

Szymon

1 komentarz

Andrzej 4 lutego 2022 at 10:07

Czekam na nowego Korna. Bardzo fajne zestawienie tak w ogóle.

Odpowiedz

Zostaw komentarz