PŁYTY

Nowe utwory Death Angel brzmią „świeżo i inspirująco”

Death Angel
Koncert zespołu Faun

W 2019 roku na rynku zadebiutował ostatni studyjny krążek thrash metalowych legend z Death Angel. Zespół co prawda w ostatnich latach zapowiadał już, że rozpoczyna pracę nad nowym materiałem, ale do tej pory słowa te nie przerodziły się w czyny. Być może jednak na kolejne wydawnictwo zespołu nie będziemy musieli długo czekać? Trochę światła na tę sytuację postanowił rzucić niedawno perkusista Will Carroll.

Zobacz też: Relacja z koncertu Death Angel, Testament i Exodus we Wrocławiu

Zespół Death Angel pracuje nad nowym albumem

Will Carroll podzielił się aktualizacją na temat pracy nad kolejną płytą Death Angel ze swoimi fanami za pośrednictwem Facebooka. W opublikowanym na portalu wpisie, muzyk przeprosił wszystkich sympatyków za opóźnienie związane z nowym albumem zespołu i zapewnił, że cała grupa ciężko pracuję nad kompozycjami.

Wiem, że nasz nowy album zalicza już spore opóźnienie, ale bądźcie pewni, że ciężko pracujemy nad jego tworzeniem. Dobrze było wrócić do pracy z Robem Cavestanym (gitarzysta i lider Death Angel – przyp. red.). Prawdziwym wyzwaniem jest nie powtarzać pomysłów z poprzednich płyt, ale sądzę, że obecnie wszystkie utwory brzmią naprawdę świeżo i inspirująco.

Will Carroll

Dyskografię Death Angel zamyka aktualnie wydany w 2021 roku koncertowy album „The Bastard Tracks”. Dodać warto, że jest to nie byle jakie wydawnictwo! Na płycie znaleźć możemy bowiem wykonania utworów, które zazwyczaj nie trafiają do setlisty amerykańskiej formacji.

Płytę promował singiel „Where They Lay”, który przypomnieć możecie sobie poniżej:

Źródło: Blabbermouth
Fot. Materiały promocyjne

Podobne artykuły

Dream Theater wyda swoje płyty w ramach nowej serii „Lost Not Forgotten Archives”

Agnieszka Kozera

Arch Enemy zapowiada album z coverami

Bartłomiej Pasiak

Venom: premiera „Storm the Gates” w grudniu 2018

Dominika Kudła

Zostaw komentarz