PŁYTY

Nowy, bluźnierczy album Behemoth we wrześniu. Co o nim wiemy?

Behemoth 2022
Koncert zespołu Faun

Behemoth opublikował pierwszy singiel, który zapowiada nadchodzącą wielkimi krokami płytę. Zespół wyda swój nowy album 16 września nakładem Nuclear Blast. 12 krążek grupy Nergala będzie nosił tytuł „Opvs Contra Natvram”. Czy jak mówi nazwa, dzieło sprzeciwi się naturze? Przekonamy się tego niebawem, teraz możemy poznać jedynie przedsmak nadchodzącego starcia.

Jak będzie brzmiała płyta „Opvs Contra Natvram”?

Sam album Behemoth stworzył pod osłoną pandemii. Pozwoliło to polskiemu zespołowi metalowemu na pełne skupienie i jak największą dbałość o szczegóły. Wszystko mogło zostać stworzone tak, jak Behemoth sobie wymarzył dzięki ilości czasu jaką zyskał. „Opvs Contra Natvram”, tak jak sugeruje tytuł stanowi bunt wokalisty wobec wszystkiego, wobec natury – pytanie jakiej natury? Tego pewnie będziemy dowiadywać się z czasem, a pierwszy kawałek sugeruje tę ludzką, jednak to dopiero pierwszy trop, poczekajmy na kolejne.

Komu jeszcze będzie się buntował Behemoth?

Ostatni utwór z tracklisty, „Versvs Christvs”, mówi o walce z Chrystusem. To jednak nic nowego, w końcu Behemoth z tym kojarzy nam się najbardziej. Sprzeciwienie się chrześcijaństwu stało się dla blackened death metalowej formacji chlebem powszednim. Tak więc pewnie i sprzeciw tej naturze (religijnej) znajdziemy na tym krążku. Widzimy zatem jak bardzo buntownicza i przy tym agresywna będzie ta płyta. Może być ciekawie.

Behemoth okładka płyty Opvs Contra Natvram
Behemoth okładka płyty „Opvs Contra Natvram”

Lista utworów:

  1. Post-God Nirvana
  2. Malaria Vvlgata
  3. The Deathless Sun
  4. Ov My Herculean Exile
  5. Neo-Spartacvs
  6. Disinheritance
  7. Off To War!
  8. Once Upon A Pale Horse
  9. Thy Becoming Eternal
  10. Versvs Christvs

Piękny obraz w nowym teledysku Behemotha

Behemoth wydał więc, aby promować album „Opvs Contra Natvram”, nowy singiel wraz z teledyskiem. Wideo do utworu „Ov My Herculean Exile” wyreżyserowała Zuzanna Plisz. Polka współpracowała do tej pory z Mrozem przy dwóch wideoklipach oraz dwóch innych projektach z Drekoty i Kubą Kawalcem. Jest więc stosunkowo młodym i rozwijającym się talentem – bo tak możemy powiedzieć patrząc na dzieło, które stworzyła.

Wideoklip do singla Behemoth jest świetnym opakowaniem dla nowej muzyki. Doskonale dobrani aktorzy, którzy wzbudzają niepokój i panująca nuta grozy – to się może podobać. Ponadto, w teledysku ukrył się sam Nergal w asyście Inferna i Oriona. niestety bez Setha. Znajdziecie go w minucie 3:57, na obrazie prezentującym jak właśnie grzebie we wnętrznościach… zresztą sami sprawdźcie.

Opinie na temat pierwszego singla z „Opvs Contra Natvram”

Pod kątem muzycznym, nowy singiel Behemoth wypadł raczej średnio. Powszechnie rozeszła się opinia wśród fanów, że ten kawałek nie powala na kolana. Mimo dopracowania, Nergal nie zaskoczył swoich słuchaczy niczym nowym, specjalnym. Jednak, żeby nie zatrzymać się na negatywnej emocji, utwór ma plusy – brzmienie jest dobrze dopracowane i bardzo agresywne, co zwyczajnie może się spodobać.

[poll id=”30″]

Fot. Materiały promocyjne

Podobne artykuły

Saxon zapowiada nowy album. Premiera w 2026 roku

Mateusz Lip

Nowy album Arch Enemy „Will to Power” już we wrześniu!

Tomasz Koza

Czerwcowe premiery 2025: rock i metal z całego świata

Martyna Kościelnik

5 komentarzy

Marek 12 maja 2022 at 15:16

Nudne i bez polotu, oto mój głos, niczego dobrego po tym albumie się nie spodziewam.

Odpowiedz
SLAY 15 maja 2022 at 15:15

Hm…jakkolwiek fajny zespół się silnie, wręcz niesmacznie i nachalnie skomercjalizował. Ot, co. W tym gatunku…niedobrze. Kasa, sprzęt, duże audytoria, promo, choreografia, tzw. show, owszem kręcą, ale to ma niestety swoją cenę. Ale cóż tam…nieważne.

Odpowiedz
Paweł K. 13 maja 2022 at 08:03

Bluźniercze?! Raczej gówniarskie, infantylne, niedojrzałe… Trza nowych inspiracji a nie tylko te diabelskie pomioty i wymioty!
Muzycznie – irytująco, przewidywalnie, wtórnie bardzo podobnie do tego co już było, tandetnie, nudno, monotonnie i tendencyjnie… Ostatnie ich płyty są do kosza. Do Evangelion jest/było ok?!
Miał rację zdaje się niemiecki i o niebo lepszy Nargaroth /„Black metal is Krieg„!/, że zjechał tego kota Behemota… cha cha cha.
W sumie szkoda, bo stanie w miejscu czyli regres; a w dzisiejszych dziadowskich czasach hip sropu to każda dobra muza jest na wagę złota…
Nieprawdaż?!
Ps… Czy tu nie ma plagiatu z „Mechanicznej pomarańczy„ /film S. Kubricka+książka/?! Bo coś mi się tak zdaje…
Jakby co byłem pierwszy, który to zauważył. Reszta oceny będzie na Sądzie Szczegółowym i Ostatecznym przed Najwyższym – oby miał tyle poczucia humoru i dobrego nastroju tego dnia…
Amen.

Odpowiedz
Paweł K. 13 maja 2022 at 08:20

ps… Z Diabłem żartów nie ma, przekonał się o tym boleśnie m.in. niejaki R. Polański…
Acha, ta ideowa/ideologiczna przemoc, gwałt i zabijanie są na co dzień na Ukrainie i to w realu, więc może darujmy sobie; Rosjanie, Putin, Rosja są w tym niestety lepsi a cierpienie tam tych niewinnych cywilów jest prawdziwe oraz traumatyczne…
Adamie, popraw się!

Odpowiedz
Paweł K. 15 maja 2022 at 10:40

Ps. Ten ich utwór jakbym już wcześniej gdzieś słyszał… wersja delux, box etc.?!

Odpowiedz

Zostaw komentarz