Tobin Esperance w rozmowie z Alicią Atout ujawnił szczegóły nadchodzącego wydawnictwa rockowej formacji. Przypominamy, że pod koniec 2020 roku Papa Roach wypuścił EP – „20/20”. Nie usłyszeliśmy tam jednak żadnych muzycznych nowości, gdyż zespół postanowił „odświeżyć” swoje wcześniejsze kawałki. Teraz czeka nas pełnoprawna kontynuacja „Who Do You Trust?” Z 2019 roku.
Co więcej, muzyk przyznaje, że zespół nie miał w planach wydawania nowego krążka. Koncepcją Papa Roach było spontaniczne wypuszczanie nowych kawałków, więc co ich skłoniło do zmiany zdania?
Basista Papa Roach wskazuje, że podczas pandemii zespół zaangażował się w pisanie muzyki, przez co stworzono wiele utworów. Grupa postanowiła zebrać cały nowy materiał i skrócić go do 14 kawałków. Esperance zaznacza, że muzycy wyrzucili ze swojej tracklisty dwa lub trzy utwory.
Jak podaje Blabbermouth, nowy krążek Papa Roach pojawi się na początku 2022 roku.
Co usłyszymy na nowej płycie Papa Roach?
Wokalista Papa Roach – Jacoby Shaddix przyznaje, że zespół stara się tworzyć muzykę, która ich porusza. Jak twierdzi, społeczeństwo jest podzielone, więc postanowił napisać utwór, który niesie w sobie „jakąś nadzieję”. Takim sposobem pod koniec października otrzymaliśmy singiel „Dying To Believe”.
Warto zaznaczyć, że to nie jest jedyne dzieło, które zespół opublikował w tym roku. Papa Roach wydał kawałek „Swerve” we współpracy z raperem Sueco oraz frontmanem Fever 333, którym jest Jason Aalon Butler. Prócz tego, zespół wypuścił utwór „Kill The Noise”. Przypuszcza się, że wszystkie kawałki pojawią się na nadchodzącym wydawnictwie grupy.
Źródło: https://www.blabbermouth.net/news/papa-roach-narrowed-it-down-to-14-songs-for-upcoming-album/
Fot. Materiały promocyjne