Pod koniec 2022 roku z obozu thrash metalowej formacji Testament zaczęły dobiegać pierwsze pogłoski odnośnie jej nowego albumu studyjnego. Muzycy zapowiadali wówczas, że rozpoczęli już prace nad premierowymi kompozycjami i planują je wydać już 2023 roku. Niestety, grupie najwidoczniej musiała przydarzyć się jakaś obsuwa, bo nowe utwory Testament usłyszymy dopiero w 2024 roku.
Czytaj: Zespół Testament planował wydanie nowej płyty w 2023
Testament zapowiada nowy album w 2024
Informacją tą podzielił się ze wszystkimi sympatykami amerykańskiej grupy jej gitarzysta, Eric Peterson. Jeśli wierzyć słowom muzyka, to zespół ma aktualnie przygotowanych około sześciu nowych kompozycji, a całkowite nagrania chciałby zakończyć do końca tego roku.
Mieliśmy dość sporą przerwę z powodu pandemii COVID, ale teraz przygotowujemy się do tego, by rozpocząć oficjalnie prace nad nowym materiałem. Nie mogę się już doczekać! Mamy aktualnie przygotowanych około sześciu piosenek i po powrocie z aktualnej trasy będę zabierał się za dokańczanie ich, a po naszych występach w Japonii (zespół planuje koncertować w tym kraju we wrześniu – przyp. red.) mam nadzieję, że będziemy mogli je nagrać w studiu. Sądzę, że skończymy nagrania w październiku albo listopadzie. Jeśli się nie uda, to przeciągnie się to prawdopodobnie na styczeń i luty. Ale celujemy bardziej w końcówkę tego roku. 2024 jest więc prawdopodobną datą premiery naszej nowej płyty.
Sprawdź: Dave Lombardo kończy współpracę z Testament
Eric zdradził również trochę odnośnie procesu twórczego związanego z nagrywaniem nowych utworów grupy:
Nowe piosenki są niesamowicie zabójcze. Bardzo mi się spodobały, a uwierzcie, że nie zgodziłbym się na wydanie, czegoś, co mi się nie podoba. Muszę dostać gęsiej skórki przy każdym utworze, który chcę wydać. Utwór najpierw musi spodobać się mi, a potem pokazuje go zespołowi i moim przyjaciołom. Zazwyczaj większość z nich jest zachwycona. No może poza Chuckiem (wokalista Testament – przyp. red.), który najczęściej reaguje bardzo obojętnie. Ale po kilku latach przychodzi do mnie i mówi o tym samym materiale „gościu, to są najlepsze piosenki wszechczasów, napisz więcej czegoś w tym stylu”.
Dyskografię Testament zamyka obecnie wydany w kwietniu 2020 roku krążek „Titans of Creation”. Płyta zebrała na całym świecie bardzo pozytywne recenzje i pochodzi z niej m.in. singiel „Night of the Witch”, który przypomnieć możecie sobie poniżej:
Źródło: Blabbermouth