Orange Goblin oficjalnie zakończył prace nad najnowszym wydawnictwem zatytułowanym „The Wolf Bites Back”. Płyta zawiera dziewięć utworów i ma się ukazać w czerwcu nakładem fińskiej wytwórni Spinefarm Records.
Ben Ward, wokalista zespołu, komentuje:
Czujemy się niezwykle podekscytowani. „The Wolf Bites Back” jest naszym najmocniejszym i najbardziej różnorodnym zbiorem utworów, znacznie bardziej mrocznym muzycznie i lirycznie. To wyraźnie odmienny album, zdecydowaliśmy się na więcej niż dotąd wariacji…
Do grupy inspiracji Ward zaliczył m.in. Can, Captain Beyond, The Stooges, a także Black Sabbath i Motörhead. Spektrum tematyki rozciąga się z kolei od “kosmitów – seryjnych zabójców, przez gangi motocyklowe zombie, po potomków wiedźm z Salem”.
O procesie produkcyjnym, nad którym czuwał Jaime Gomez Arellano (Ghost, Paradise Lost), frontman Orange Goblin wypowiedział się następująco:
Praca z Jaimem była naprawdę produktywnym i wyjątkowym doświadczeniem, tym bardziej, że wróciliśmy do nagrywania materiału na taśmach. Uważam, że był jednym z najlepiej zorientowanych muzycznie wśród nas.
Orange Goblin to brytyjski zespół stoner / doom metalowy, założony w połowie lat 90-tych. Przez niektóre środowiska stawiany obok Electric Wizard. Ostatni krążek, zatytułowany „Back from the Abyss”, został wydany w 2014 roku.
Grupa odwiedzi Polskę na początku września przy okazji festiwalu Summer Dying Loud, gdzie najpewniej zaprezentuje nowy materiał.
Źródło: Blabbermouth / Fot. Materiał prasowe