Czas wejść w nowy miesiąc ze świeżymi brzmieniami. O wielu z nich pisaliśmy przy okazji zapowiedzi premier muzycznych 2024 roku, jednakże w niniejszym zestawieniu nie zabraknie świeżych propozycji. Infected Rain i The Obsessed deklarują, że czekają nas najcięższe płyty w historii zespołów. Mick Mars i Blaze Bayley ruszają ze solowymi krążkami.
Nie zabraknie rodzimych brzmień pod postacią takich formacji, jak Dom Zły czy Horns. Zapoznaj się z zestawieniem i dowiedz się, jakie premiery muzyczne szykuje luty! Koniecznie daj znać w komentarzu, na jaki album czekasz.
Dom Zły – „Ku pogrzebaniu serc”, premiera 1 lutego
Rozpoczynamy nasze zestawienie w stronę „Ku pogrzebaniu serc”, a to wszystko za sprawą nowego albumu spod szyldu rodzimej formacji Dom Zły. Jeśli jesteście głodni kompozycji w języku polskim, to niniejsze wydawnictwo będzie idealną propozycją dla Was! Na albumie usłyszymy 9 utworów, a całość zamknie się w 45 minutach. Sprawdź też naszą recenzję albumu „Ku pogrzebaniu serc” zespołu Dom Zły.
Nagrania i miks odbyły się w Mustache Ministry Studio pod okiem Marcina Klimczaka. Za mastering odpowiada Tim De Gieter z Much Luv Studio. Dom Zły tworzą” Anna Truszkowska na wokalu, Łukasz Wrótniak na gitarze, Grzegorz Kustra na perkusji oraz Mariusz Antas na basie. Album otwiera „Anafora”, na której usłyszymy Moriah Woods. Ponadto, utwór „Błękit” jest stworzony we współpracy z Maciejem Cesarczykiem.
Fanpage zespołu Dom Zły: https://www.facebook.com/domzlydom
Autorka: Patrycja Podkościelna
Being As An Ocean – „Death Can Wait”, premiera 2 lutego
Post-hardcore’owa formacja od pięciu lat nie zaserwowała swoim fanom świeżego krążka, jednakże to już teraz się zmieni! Being As An Ocean pokazuje, że płyty się same nie napiszą, a śmierć może poczekać. Z tym przesłaniem wita nas dziesięć nowych kompozycji, które zostaną ujęte w nadchodzącym dziele studyjnym!
„Death Can Wait” zapowiadane jest jako nowy rozdział w karierze formacji. Nie zabraknie utworów naładowanych emocjonalnymi tekstami, które płyną z duszy muzyków. Już teraz możemy usłyszeć przedsmak krążka pod postacią trzech singli – „Swallowed By The Earth”, „Flesh and Bone” oraz tytułowego „Death Can Wait”.
Fanpage Being As An Ocean: https://www.facebook.com/beingasanocean
Necrowretch – „Swords Of Dajjal”, premiera 2 lutego
Czeka nas fuzja black i death metalu, która zostanie ujęta w „Swords of Dajjal”, piątym albumie studyjnym spod szyldu francuskiej formacji. Pod nazwą Necrowretch kryje się bestia, która rozbrzmi w ośmiu świeżych utworach. Jeśli jesteście spragnieni nowych brzmień – droga wolna! Nasyćcie się „Ksar Al-Kufar”, „Dii Mauri” czy „Numidian Knowledge”.
Necrowretch na Instagramie: https://www.instagram.com/necrowretch
Infected Rain – „Time”, premiera 9 lutego
Czas na Infected Rain! I to dosłownie. Mołdawska formacja już 9 lutego zaprezentuje swój szósty album studyjny – „Time”. Muzycy podpowiadają, że czeka nas najbardziej eksperymentalne i najcięższe dzieło w ich dorobku.
Już teraz można sprawdzić przedsmak nadchodzącej płyty. Na portalach streamingowych są dostępne utwory „Because I Let You”, „Dying Light” oraz „Never To Return”.
Fanpage Infected Rain: https://www.facebook.com/infectedrain
The Obsessed – „Gilded Sorrow”, premiera 16 lutego
The Obsessed zapowiada, że czeka nas najcięższe wydawnictwo w historii zespołu. W końcu fani musieli długo czekać na „Glided Sorrow”, gdyż jego poprzednik ukazał się aż siedem lat temu.
Wielu przypuszcza, że przed nami jest premiera niezwykle dopracowanego i jakościowego dzieło. Wszystko zostanie zamknięte w dziewięciu utworach. Co więcej, do tworzenia płyty użyto trochę „świeżej krwi” pod postacią Chris Anglebergera oraz Jasona Taylora.
The Obsessed na Instagramie: https://www.instagram.com/theobsessedofficial
Amaranthe – „The Catalyst”, premiera 23 lutego
Olof Mörck zapowiada, że „The Catalyst” będzie poruszał się po różnych obszarach muzycznych, bez jednoczesnego naruszenia rdzenia formacji. Co więcej, nadchodzący album będzie najbardziej „teatralnym” dziełem w dorobku zespołu. Enigmatyczne wiadomości o płycie podsycają ciekawość słuchaczy. W końcu w samej nazwie „Amaranthe” jest zasiana nuta tajemnicy!
Przedsmak wydawnictwa można usłyszeć w singlach „Outer Dimensions”, „Insatiable” czy „Damnation Flame”, które są dostępne na portalach streamnigowych.
Fanpage Amaranthe: https://www.facebook.com/AmarantheBand
Borknagar – „Fall”, premiera 23 lutego
Fani awangardy w drugiej połowie lutego mogą zacząć rozkoszować się najświeższym dziełem spod skrzydeł norweskiej formacji Borknagar.
Czy czeka nas „upadek”? Wręcz przeciwnie, to swoisty manifest, który zachęca do pielęgnowania tego, co nas podtrzymuje. Budujące wydawnictwo opatrzone jest ośmioma kompozycjami.
Oficjalna strona Borknagar: https://borknagar.com/
Blaze Bayley – „Circle Of Stone”, premiera 23 lutego
Niedawno zapowiadaliśmy, że Blaze Bayley pod koniec lutego zaprezentuje swój nowy solowy album – „Circle Of Stone”. To świetna wiadomość dla jego fanów, gdyż to napawa nadzieją, że muzyk jest w pełni sił. Pamiętajmy o tym, że w 2023 roku Bayley przeżył zawał serca, co przełożyło się na jego brak aktywności twórczej. Tym razem czeka nas solidny, muzyczny powrót!
[newsletter]
Warto mieć na uwadze, że kawałki powstały we współpracy z brytyjską formacją Absolva, co nie jest nowością w muzycznych szeregach Bayley’a. Finalnie uzyskamy dwanaście kompozycji. Jedną z nich jest „Circle Of Stone” z gościnnym udziałem Niklasa Stålvinda. Wspomniany kawałek jest dostępny do odsłuchu na portalach streamingowych.
Oficjalna strona Blaze’a Bayleya: https://www.blazebayley.net/
Darkest Hour – „Perpetual | Terminal”, premiera 23 lutego
Na bandcampie czytamy, że Darkest Hour jest hybrydą zakotwiczoną w death metalowych egzorcyzmach, thrashowej lekkomyślności o korzeniach hardcore punk. Tę mieszankę tworzy nadchodzące dzieło studyjne, nazwane „Perpetual | Terminal”.
Mike Schleibaum opowiada, że tematyka płyty skoncentrowana jest na dwoistości. Z jednej strony mamy przetrwanie, a z drugiej odbywa się swoiste odrodzenie. Co to oznacza? Muzyk tłumaczy, że człowiek wciąż „zabija” pewną cząstkę siebie, by tworzyć nową w celu przetrwania. Jaką cząstką swojej duszy podzieli się Darkest Hour? Z pewnością czeka nas muzyczna uczta, na którą składa się jedenaście kompozycji. Już teraz można przesłuchać utworu tytułowego oraz „Societal Bile”.
Darkest Hour: https://linktr.ee/DarkestHour
Mick Mars – „The Other Side of Mars”, premiera 23 lutego
Podłe i wielkie dzieło wyląduje po drugiej stronie planety, będąc tym samym świeżym, solowym albumem Micka Marsa. Artysta uważa, że nowe dzieło może zarówno uszczuplić, jak i powiększyć grono jego fanów. Czy czeka nas muzyczna (r)ewolucja?
Oficjalna strona Micka Marsa: https://mick-mars.com/
Horns – „Oświecenie”, premiera 28 lutego
Polski zespół black metalowy Horns zapowiada swój trzeci album studyjny! „Oświecenie” przeprowadzi słuchacza przez siedem kompozycji. Całość ukaże się nakładem Putrid Cult.
Fanpage grupy muzycznej Horns: https://www.facebook.com/hornshorde
