Wkraczamy w nowy rok z solidną dawką płytowych nowości! Oto premiery muzyczne w styczniu 2025 roku! Fani The Halo Effect w końcu dostaną upragniony drugi krążek studyjny. Tremonti tuż przed koncertem w Polsce zaprezentuje świeży „The End Will Show Us How”. O klasykę gatunku zadba Tokyo Blade oraz Pentagram. W poniższej liście nie zabraknie zespołów z Włoch, Szwecji, Norwegii, Austrii… i nie tylko! Szykujcie się na początek roku pod znakiem metalu! Twojej wyczekiwanej premiery nie ma w zestawieniu? Koniecznie daj znać w komentarzu, na jakie albumy czekasz!
Sprawdź też: Amorphis zapowiada piętnasty album studyjny
The Halo Effect – „March Of The Unheard”, premiera 10 stycznia
Po ogromnym sukcesie debiutanckiego „Days Of The Lost”, The Halo Effect nie pozostawił wątpliwości, że czeka nas kontynuacja ich muzycznej podróży! Już 10 stycznia światło dzienne ujrzy „March Of The Unheard”, zasilone dwunastoma nowymi kompozycjami.
Peter Iwers powiedział dla Everblack, że zespół zdecydowanie jest osadzony w gatunku, który zaprezentował już w 2022 roku. Basista przyznał, że nad muzykami nie wisiała żadna presja czasu, co również wpłynęło na komfort pracy. Podsumował, że płyta będzie odznaczać się większą „siłą”. Co to oznacza w praktyce?
Cóż, chociaż na premierę musimy jeszcze trochę poczekać, możemy sięgnąć po przedsmak wydawnictwa – ich streamingi naładowane są singlami „Become Surrender”, Detonate”, , „March Of The Unheard” czy najświeższym „Cruel Perception”.

Tremonti – „The End Will Show Us How”, premiera 10 stycznia
Mark Tremonti już wkrótce zaprezentuje światu swoje szóste dzieło studyjne! „The End Will Show Us How” jest idealnym „pomostem” muzycznym, który przyciągnie zarówno nowych fanów zespołu, jak i zainteresuje jego wieloletnich wielbicieli.
Niektóre z jego pomysłów zaczęły kiełkować lata temu, ale w końcu znalazła się idealna okazja, by wcielić plany w życie, czego dowodem jest chociażby singiel „Nails”. Na ten moment przedpremierowo usłyszymy „One More Time”, „The Mother, The Earth and I”, „Just Too Much” oraz utwór tytułowy. Wydawnictwo składa się z dwunastu nowych kawałków, których premiera odbędzie się już 10 stycznia.
Warto zaznaczyć, że Tremonti przyjedzie do Polski z nowym materiałem! Świeżo po premierze krążka, będziemy mieli idealną okazję, by usłyszeć kompozycje na żywo. Solowy zespół gitarzysty Alter Bridge wystąpi 23 stycznia w krakowskim Hype Parku.

Tokyo Blade – „Time Is The Fire”, premiera 17 stycznia
Czas na dawkę klasyki prosto z NWOBHM! Tokyo Blade lada dzień zaprezentuje swój ognisty „Time Is The Fire”, zapowiadany jako płyta pełna „agresywnego, melodyjnego metalu”. Dwunasty album studyjny brytyjskiej formacji zawiera czternaście kawałków, a wydawnictwo promują single „Moth To The Fire” oraz „Don’t Bleed Over Me”.

Zespół Vader nagrywa „Humanihility”. Nowa EP-ka coraz bliżej
Bumblefoot – „Bumblefoot…Returns!”, premiera 24 stycznia
Wielki powrót cenionego gitarzysty! „Bumblefoot… Returns!” To instrumentalna uczta, która przeprowadzi słuchaczy od korzeni metalu, przez orkiestralny klimat, aż po bluesowe brzmienie! Szykujcie się na muzyczną przeprawę, którą zagwarantuje aż czternaście kompozycji. Nie zabrakło gości specjalnych – w nagraniach wzięli udział między innymi Brian May, Steve Vai, Guthrie Govan… i nie tylko. Aby zaznać szczyptę kosmicznego klimatu, odpalcie singiel „Simon In Space”.

Harakiri For The Sky – „Scorched Earth”, premiera 24 stycznia
Austriacki zespół Harakiri For The Sky szykuje „Scorched Earth”! Muzycy zapowiedzieli, że czeka nas ponad godzina wyjątkowych utworów. Wersja podstawowa płyty zawiera 7 kompozycji, natomiast formacja ma również w zanadrzu specjalną edycję, na której usłyszymy dwa covery – „Street Spirit (Fade Out)” (Radiohead), do którego został zaangażowany P.G. z zespołu Groza oraz „Elysian Fields”, w którym wziął udział Dainel Lang z Backwards Charm. To nie koniec gości specjalnych! Na płycie pojawią się również tacy muzycy, jak Tim Yatras z Austere czy Serena Cherry z Svalbard.

Labyrinth – „In The Vanishing Echoes Of Goodbye”, premiera 24 stycznia
Chociaż Labyrinth jest utożsamiany z power metalem, to tym razem włoski zespół szykuje coś innego. Muzycy skomentowali, że na „In The Vanishing Echoes Of Goodbye” usłyszymy nieszablonowe brzmienia. Tłumaczyli, że: „z biegiem lat czujemy się coraz bardziej wolni od formuł i granic stylistycznych, które czasami więzią zespół w określonym gatunku muzycznym. W tym albumie dążymy do osiągnięcia całkowitej wolności, pozwalając każdemu z nas w pełni wyrazić siebie”.
W rezultacie czeka nas najcięższy, najszybszy i najbardziej wściekły album w karierze Labirynth. Płytę zapowiada singiel „Out Of Place”. Na resztę kawałków musimy poczekać do 24 stycznia.

Wardruna – „Birna”, premiera 24 stycznia
Szósty album studyjny norweskiego zespołu Wardruna ujrzy światło dzienne 24 stycznia. Jak wspominaliśmy wcześniej, Birna to płyta dedykowana niedźwiedzicy, czyli strażniczce lasu i opiekunce przyrody. Muzycy tłumaczą, że niedźwiedzie często przewijają się w najstarszych mitach Północy, czego dowodem są liczne totemy. Singiel „Himinndotter” oznacza „Córkę Nieba”, co nawiązuje do postrzegania wspomnianego zwierzęcia przez pryzmat istoty niebiańskiej.
Einar Selvik powiedział, że chociaż korzenie albumu są osadzone w mitologii, to w rzeczywistości jego przekaz mocno koresponduje z współczesnością. Przyznał, że płyta powinna się skupić na „odkrywaniu długiej i zawiłej historii relacji między człowiekiem a Niedźwiedziem oraz kontemplacji obecnego stanu naszego ogólnego stosunku do dzikiej przyrody.” W tym klimacie zostanie osadzonych 10 nowych kompozycji.

The Hellacopters – „Overdriver”, premiera 31 stycznia
Szwedzki zespół The Hellacopters w tym roku świętuje swoje 30-lecie! Ta celebracja zostanie dodatkowo przypieczętowana dzięki albumowi „Overdriver”, na którym usłyszymy jedenaście nowych kawałków. Na płycie czeka nas powiew świeżości, ponieważ po raz pierwszy produkcją zajął się Nicke Andersson. Krążek zarejestrowano w Strawberry Studio oraz The Honk Palace.

The Night Flight Orchestra – „Give Us The Moon”, premiera 31 stycznia
Nocny lot zafunduje szwedzki zespół, który od 2007 roku szybuje po różnorodnych klimatach. „Give Us The Moon” jest pozbawiony jakiejkolwiek etykiety gatunkowej. Jego inspiracje czerpane są z muzyki lat 80, a całość przyniesie słuchaczowi 13 nowych kawałków. Zespół zapowiada wydawnictwo jako „ekscytującą podróż dźwiękową, balansującą między podnoszącym na duchu eskapizmem a porywającymi historiami inspirowanymi prawdziwymi wydarzeniami”. Motywami przewodnimi będą różne pokusy, nostalgia, a w tle malować się będą obrazy przepełnione opuszczonymi miastami i kosmicznymi pyłami.

Pentagram – „Lightning In A Bottle”, premiera 31 stycznia
Pentagram już wkrótce wystąpi na nadchodzącej edycji Mystic Festival, a wszystko wskazuje na to, że słuchacze będą mogli usłyszeć nowy materiał amerykańskiej grupy! Zespół zwieńczy styczniem swoim „Lightning In A Bottle”, naświetlając swoim wielbicielom 11 nowych utworów. Warto zaznaczyć, że dostępna będzie również edycja rozszerzona, zawierająca kompozycje „Start The End”, „Might Just Wanna Be Your Fool” oraz surową wersję singla „Lady Heroin”.
