PŁYTY

Satyricon coraz bliżej wydania nowego albumu

Satyricon 2017
Koncert zespołu Faun

Satyricon przygotowuje się do wydania swojego kolejnego albumu, który, według perkusisty Kjetila-Vidara „Frosta” Haraldstada, ma być wyjątkowo różnorodny. Zdradził on na jakim etapie pracy nad płytą jest obecnie grupa.

Czytaj także: Satyricon pracuje nad nowym albumem. Premiera w połowie 2024

Satyricon dalej pracuje nad płytą, która miała pojawić się w połowie tego roku

Norweski zespół black metalowy Satyricon od dłuższego czasu pracuje nad swoim kolejnym albumem studyjnym, który według wcześniejszych zapowiedzi frontmana Sigurda „Satyra” Wongravena, miał ukazać się w połowie 2024 roku. W sierpniu 2023 roku Satyr podzielił się na Instagramie informacją, że prace nad nowym materiałem są w pełnym toku: „Wracamy z @satyriconofficial po małej letniej przerwie. Pracujemy nad nowym albumem, który będzie gotowy wiosną/latem przyszłego roku”.

Podczas niedawnego wywiadu na festiwalu Beyond The Gates w Bergen, perkusista Kjetil-Vidar „Frost” Haraldstad ujawnił, że nadchodzący album SATYRICON będzie „bardzo zróżnicowany”. Dodał, że zespół, choć wraca do bardziej konwencjonalnego brzmienia, nie zamierza rezygnować z charakterystycznych dla siebie elementów eksperymentalnych.

„Myślę, że ten album będzie w pewnym sensie bardziej konwencjonalny, ale jednocześnie znajdzie się w nim dużo nietypowych rozwiązań” – powiedział Frost. Wspomniał również, że praca nad kompozycjami wciąż trwa, a szczególny wpływ na nowe utwory miała współpraca Satyra przy projekcie „Satyricon & Munch”, który był dla zespołu wyjątkowym artystycznym doświadczeniem.

Projekt ten, to 56-minutowa kompozycja z 2022 roku, przełamująca konwencję gatunku. Została stworzona w ramach współpracy ze światowej sławy Muzeum Muncha w Oslo. Zaś ostatnia regularna płyta Satyricon pt. „Deep Calleth Upon Deep” ukazała się we wrześniu 2017 roku.

Plany Satyricon na przyszłość

Prace nad nowym albumem są już na zaawansowanym etapie. Zespół przygotowuje demówki i finalizuje nagrania. Frost zapowiedział, że chociaż Satyricon na pewno wróci na scenę, trasa promująca nowy materiał może nie mieć formy tradycyjnych koncertów klubowych. W grę wchodzą specjalne występy z rozbudowaną oprawą wizualną.

Większość materiału na album jest już gotowa, próbowaliśmy go i trochę z nim eksperymentowaliśmy, robiliśmy demo i tym podobne rzeczy przez pewien czas. Teraz zakończymy ten etap, nagramy go i ustalimy, jak dokładnie go wydać, bo to jest coś, o czym ludzie dowiedzią się dopiero, gdy materiał będzie gotowy. Spodziewam się, że jakoś ruszymy w trasę z albumem — może nie będzie to konwencjonalna trasa klubowa. Może to być coś innego, coś bardziej specjalnego, z elementami wizualnymi lub muzycznymi albo oboma. Wiemy, że zespół nadal będzie aktywny na żywo w przyszłości. Mamy już zaplanowane pewne trasy. Gdybyś zapytał mnie rok temu, powiedziałbym, że to prawdopodobnie nigdy się nie wydarzy ponownie, ale ludzie, którzy śledzą nas w internecie, pewnie wiedzą, że wiosną znów będziemy w trasie. Prawdopodobnie będzie tego więcej. Więc mogę teraz powiedzieć, że nowy album i trasa z nim związana wypełnią sporo z następnych dwóch, trzech lat. Jestem tego pewien.

Frost

Jak wspominał Frost czeka nas trasa koncertowa zespołu na wiosnę. Jak niedawno ogłoszono w 2025 roku wyruszy na wspólne tournée z Behemothem i Rotting Christ, w ramach którego zagrają m.in. w Polsce. Koncert odbędzie się 25 kwietnia we Wrocławiu. Bilety dostepne na stronie Knock Out Productions.

Źródło: Blabbermouth

Fot. Materiały promocyjne

Podobne artykuły

Volbeat planuje wydać nową płytę w 2025 roku

Mateusz Lip

Cryptopsy zapowiada nowy album. Premiera w czerwcu 2025

Agnieszka Kozera

Długo wyczekiwany nowy album Possessed już w maju

Lena Knapik

Zostaw komentarz