Jakiś czas temu na oficjalnym profilu Taake na Facebooku pojawiła się informacja, że jeszcze w tym roku światło dzienne ujrzy kolejny split zespołu – tym razem z norweskim Deathcult. Nagrywanie materiału miało miejsce w zeszłym roku w Conclave Studio w Nowym Jorku.
Data wydania splitu planowana jest na czerwiec, konkretnie 12 czerwca. Płyta będzie dostępna w formie fizycznej na winylu oraz kasecie magnetofonowej. Preordery można już składać przez stronę zespołu na Bandcamp – https://edgedcircleproductions.bandcamp.com/album/jaertegn.
Płyty i kasety, będą wydawane w limitowanym wydawnictwie, dostępnym również w oficjalnym sklepie Taake, gdzie można będzie nabyć egzemplarze z podpisem wokalisty i głównego kompozytora grupy – Hoesta.
Taake i Deathcult – ciekawa współpraca
Dlaczego? Otóż dlatego, że oba te zespoły tworzone są przez… tych samych muzyków. Deathcult składa się z trzech członków – Hoesta, Thurzura – będącego koncertowym perkusistą Taake w latach 2007-2014 oraz Skagga, który był gitarzystą koncertowym tego samego zespołu w latach 2007-2009.
W związku z tym, współpraca tych dwóch zespołów może być zarówno intrygująca, jak i niebezpieczna. Dlaczego? Taake i Deathcult to stylistycznie zbliżone zespoły, a fakt, że w obu tych formacjach frontman jest ten sam rodzi wątpliwości czy taki projekt ma szansę na sukces. Czy będziemy w stanie rozpoznać, które utwory należą do Taake, a które do Deathcult?
Zasadniczo pytanie brzmi – czy Hoest w Taake oraz Deathcult, są w stanie stworzyć EP-kę, w której istnieje wyraźne rozgraniczenie tych dwóch zespołów? Czy też może granica między tymi zespołami zamaże się, dając nam wspólny album obu formacji?
O tym, będziemy mieli okazję dowiedzieć się już w czerwcu.
Przypomnijmy: Ostatni split Taake wspólnie z Whoredom Rife miał premierę ponad tydzień temu. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji zapoznać się z materiałem, to warto nadrobić zaległości.
Fot. Materiały promocyjne
1 komentarz
Całuśny hoest ma podobno poprowadzić paradę miłości w Oslo.