Swoją premierę miała ostatnio kolekcja „The Metallica Blacklist”. Znalazły się na niej utwory z czarnego albumu „Metallica”, w wykonaniu bardzo dużej ilości artystów. Wszyscy muzycy, którzy wzięli udział w projekcie, wykonali po jednym kawałku przekształcając go na swój styl. Tak oto znajdziemy tam rapowane po hiszpańsku „Wherever I May Roam” w wykonaniu J Balvina, czy rockowe „Enter Sandman” grane przez Ghost.
Dochody z tego ogromnego przedsięwzięcia zostaną przeznaczone na cele charytatywne. Każdy zespół wybrał organizację, której chciałby oddać pieniądze. Ze strony Metalliki pieniądze powędrują oczywiście do założonego przez nich „All Within My Hands”. Poza tym, wybranych zostało jeszcze ponad 50 innych ośrodków dobroczynnych.
CZYTAJ TEŻ: “THE METALLICA BLACKLIST” Z GOŚĆMI. WŚRÓD NICH M.IN. MILEY CYRUS
„The Metallica Blacklist” przyjemnością dla artystów
Dla muzyków występ na liście amerykańskiego zespołu metalowego był zaszczytem czy swego rodzaju realizacją marzeń. Wiele aktualnych twórców wychowało się na muzyce Metalliki, która wywarła wielki wpływ na życie obecnego społeczeństwa. Scena obecnego metalu nie byłaby taka sama, bez ich wkładu. Kto wie, może i wielu z nas, fanów ciężkich brzmień, słuchałoby aktualnie zupełnie innego gatunku.
PAPA EMERITUS, czyli Tobias Forge o Metallice
Do ogromnego wpływu Metalliki na życie przyznał się chociażby Tobias Forge, znany jako Papa Emeritus. Uznał on, że gdyby nie amerykańskie legendy metalu, on prawdopodobnie nie robiłby tego, z czego go znamy. Oczywiście wpływ miały też inne postacie, ale kluczowi stali się dla niego właśnie autorzy takich kawałków jak „Nothing Else Matter” czy „Seek and Destroy”.
Dla mnie to jeden z najważniejszych zespołów – już od dawna. Zdecydowanie zespół, bez którego nie robiłbym tego, co robię. Chciałem grać rocka, jeszcze zanim ich poznałem czy pokochałem, ale na pewno byli dla mnie ogromną inspiracją. Kiedy byłem dzieckiem lubiłem The Rolling Stones, Pink Floyd czy Jimiego Hendrixa, ale oni byli z innej epoki. Metallica, kiedy zaczynałem jej słuchać była bardzo aktualna. Byli największym zespołem na świecie i dalej nim są. Inspirowali mnie na bardzo wiele sposobów. Teraz mam świetną szansę na bycie inspirowanym i uczonym z pierwszej ręki przez zespół, który uczył mnie swoją muzyką na odległość.
CZYTAJ TEŻ: REMASTER “CZARNEGO ALBUMU” METALLIKI PO 30 LATACH
W takich słowach lider Ghost wypowiadał się w wywiadzie dla Impericon w 2019 roku. Widać w nich to, jak ważna dla sceny muzycznej była Metallica. Swoje pięć groszy dorzucił także Corey Taylor, wokalista Slipknot i Stone Sour. Stwierdził, że „Enter Sandman” to „Stairway To Heaven” jego generacji.
Jednym z pierwszych utworów, których nauczyłem się grać na gitarze, było właśnie „Enter Sandman”. Jest to coś pokroju „Stairway to Heaven” czy „Smoke on the Water” naszej generacji.
Słów, pochwały, podziękowań za inspirację czy pomoc w rozwoju można by podawać wiele. Jednak na serwisach streamingowych czeka już na nas pełna „The Metallica Blacklist”. Nie każmy jej dłużej się niecierpliwić i odsłuchajmy tego ciekawego eksperymentu. Zrobimy w ten sposób nawet coś dobrego. Pomożemy przecież w zbieraniu pieniędzy na cele charytatywne.
Źródło: Blabbermouth
Fot. Oficjalna strona Metalliki