Po wydaniu „The Children Of The Night” w 2015 i intensywnej trasie koncertowej po Ameryce i Europie szwedzki zespół Tibulation udał się na zasłużony odpoczynek. Teraz muzycy powracają do pracy, której efektem ma być nowa płyta. Nagrania do niej rozpoczną się pod koniec lata.
Po drodze kapela musiał się zmierzyć z brakami w załodze. Wraz z majem na swoim facebookowym profilu poinformowała o odejściu perkusisty Jakoba Ljungberga, obecnego w grupie od albumu „The Formulas Of Death” z 2013:
W przeciwieństwie do w miarę zbliżającego się lata 2017 i tego, jak północ budzi się do życia po drzemce, my stawiamy czoła nieuniknionemu końcowi – odejściu naszego perkusisty Jacoba Ljungberga, który zdecydował się opuścić zespół. Przez ostatnie pięć lat wspólnie przechodziliśmy z bólu do nieba, z chaosu do szczęścia! To był dziwny, cudowny, wyczerpujący i inspirujący czas. Chcielibyśmy podziękować z głębi naszych serc za ten czas, który był najważniejszym okresem w historii zespołu. Nie zrobilibyśmy tego bez ciebie. Byliśmy jak bracia jeszcze przed nastaniem Tribulation i z pewnością będziemy nimi dalej!
Każdy koniec oznacza jednak nowy początek. Zespół znalazł już następcę Jacoba. Obowiązki perkusisty w kapeli od teraz będzie pełnił Oscar Leander, były członek Deathstars. Bębniarz zadebiutuje na scenie z Tribulation już dzisiaj podczas koncertu w Szwecji.
