Zakk Wylde, wieloletni gitarzysta Ozzy’ego Osbourne’a i założyciel Black Label Society szykuje się na premierę najnowszego krążka grupy. „Doom Crew Inc.” ujrzy światło dzienne 26 listopada nakładem MNRK Heavy.
Prócz klasycznej wersji albumu, czeka nas rozszerzona edycja deluxe, w której skład wchodzi między innymi winyl, CD czy kaseta. Co usłyszymy na nowym wydawnictwie? Zakk Wylde zdradza szczegóły!
CZYTAJ TEŻ: ZAKK WYLDE NA NOWEJ PŁYCIE OZZY’EGO OSBOURNE’A?
Co na nowej płycie Black Label Society?
Frontman pojawił się ostatnio w programie „New & Approved” i opowiedział o procesie twórczym nad jedenastym krążkiem studyjnym grupy. Gitarzysta zdradził, że sposób powstawania albumu był w większości jego samodzielną pracą.
Zakk siedział nad riffami i bez towarzystwa basu oraz perkusji stworzył całą ścieżkę gitarową w swoim domowym studio – The Black Vatican. Muzyk mówił, że gdy spotkał się z resztą zespołu, tak naprawdę jedyną robotą było dopasowanie aranżacji do powstałych już riffów.
„Jeśli dowiem się, że spotkam się chłopakami dopiero za miesiąc, to tym samym zyskuję miesiąc na napisanie muzyki. Siedzę ze wzmacniaczem i ustawiam pogłos tak, że brzmi to jakbym był sam w Madison Square Garden. Zaczynam wtedy komponować riffy, dopóki nie stworzę czegoś satysfakcjonującego. Możesz usłyszeć coś, co cię natchnie, a później zaczynasz tworzyć. W taki sposób to robię. Jeśli nic nie przyjdzie dzisiaj, nie poddaję się – jeśli nie ma weny, to złowię nowy pomysł następnego dnia.”
Co konkretnego kryje się pod nowymi riffami? Jakich brzmień możemy spodziewać się na nadchodzącej płycie Black Label Society? Na Blabbermouth czytamy odpowiedzi na nurtujące pytania. „Doom Crew Inc.” zawiera kawałki zarówno do świętowania, jak i do żałoby. Brzmienia będą radosne… i oszałamiające. Taki „rozstrzał” muzyczny pojawi się na dwunastu kawałkach, które wchodzą w skład albumu.
Źródło:
Fot. Materiały promocyjne