Najdziwniejsze i najbardziej obrzydliwe nazwy zespołów

„Hej, idę na koncert zespołu o nazwie… w sumie – nieważne!” – tak możesz pomyśleć, gdy zagłębisz się zestawienie najbardziej obrzydliwych i najdziwniejszych nazw zespołów. Możesz czuć się zmęczony, zdegustowany lub rozbawiony. Czy nazewnictwo przyciągnie Twoją uwagę i zachęci Cię do śledzenia kariery danej grupy? A może wręcz przeciwnie – uciekniesz z piskiem? Ostrzegam, będzie hardcore’owo!

Abörted Hitler Cöck

Grindcore serwowany prosto z Londynu! Jeśli macie problem z „przełknięciem” nazwy, nie ma problemu – Abörted Hitler Cöck wyciąga do Was pomocną dłoń! Kapela znana również jako AxHxCx. Tajemniczo, prawda?

A co się skrywa w ich dyskografii? W swoim arsenale posiadają trzy albumy, które są ogólnodostępne na Spotify. Dodatkowo, każde wydawnictwo „przyprawiono” o… dość obrzydliwą okładkę. Weźmy na przykład krążek z 2011 roku, który nazywa się – po prostu – „Abörted Hitler Cöck”. Widzimy tutaj… dość dosłowną interpretację tego „kreatywnego” tytułu.

AxHxCx rozpoczął swoją karierę w 2005 roku. W skład zespołu wchodzi – El Fucko (wokal, perkusja) oraz El Bukkake (wokal, gitara)

Anal Blast

Początki zespołu sięgają roku 1994, gdy wydano po raz pierwszy demo – „Puss Blood Pentagram”. Sięgając do rzetelnego Metal Archives, możemy dowiedzieć się, że Anal Blast jest nieaktywny od 2009 roku. Nie ma co się martwić – zostawili swoją spuściznę!

SPRAWDŹ TEŻ: ENCYKLOPEDIA METALU – SKARBNICA WIEDZY DLA FANÓW CIĘŻKIEGO BRZMIENIA

Tematyka ich utworów krąży wokół pornografii, seksu czy… menstruacji. Panowie wyróżniają się również chorym poczuciem humoru. A to wszystko możecie usłyszeć na albumach: „Vaginal Vempire” (1994), „Bsttered Bleeding Bit*h” (2004). Ponadto, Anal Blast ma w swoim dorobku wideo o dumnej nazwie „Spraying Blood”.

Michał Waleszczyński – aktor, youtuber, black metalowiec. Kim jest serialowy Diablo?

Asspounder

Zespół ma za sobą krótką karierę. Asspounder powstał w 2005 roku, a rozwiązano go niespełna rok później. Skład kapeli prezentował się następująco: Malevolent Fissure (gitara, wokal), The Bonch Master (instrumenty klawiszowe, wokal), AssChopper (perkusja), MoldFeast the Tormentor (bas), Blackrot of the Nine Realms (bas), Corpsepuke (wokal), Coldspleen (bas).

Twórczość Asspounder ogranicza się do demo z 2005 roku – „Demonic Realm”.

Natalie Portman’s Shaved Head

Co ma wspólnego Natalie Portman z electro-indie rockiem? Posłuchajcie i zagłębcie się w twórczość zespołu, którego nazwa dumnie nawiązuje do wyglądu aktorki z filmu „V jak Vendetta”.

Natalie Portman’s Shaved Head to nazwa, która zrodziła się z kaprysu pewnych licealistów z Seattle. Ponadto, grupa może pochwalić się niemałym sukcesem, gdyż ich utwory mają po kilkaset tysięcy odtworzeń. Mowa o albumie „Glistening Pleasure 2.0”, który wydano w 2008 roku. Zespół wydał również płytę „Dark Past” w 2011 roku.

CZYTAJ TAKŻE: METALOWA MAPA ŚWIATA – W KTÓRYM KRAJU JEST NAJWIĘCEJ ZESPOŁÓW?

Niefortunna nazwa zmusiła ich do zmiany swojego szyldu – wkrótce zespół stał się znany jako Brite Futures. Ich kariera nie potrwała długo, gdyż zakończyli swą działalność w 2012 roku.

W 2020 roku Brite Futures wydało swoją interpretację Last Christmas. Czyżby szykował się wielki powrót? A może to kolejny – tym razem świąteczny – kaprys?

Nazi UFO Commander

Enigmatyczny, pozaziemski zespół ma w swoim zanadrzu dark ambientowe utwory. W skład dyskografii wchodzi „Strange Monasteries” w 2006 roku oraz „Radiant Entropie” z 2008 roku. Płyty przenoszą w inny, kosmiczny wymiar. Czy skutecznie? Cóż, Spotify pokazuje, iż w tym miesiącu w podróż UFO wyruszyło aż… czterech słuchaczy.

Paracoccidioidomicosisproctitissarcomucosis

Kto jest na tyle odważny, by wypowiedzieć tę nazwę na jednym tchu? Geneza tego ciekawego tytułu pochodzi z dwóch łacińskich nazw: parakokcydioidomikozy (grzybicy układowej), procesu zapalnego odbytnicy (proctitis), mięsaka (sarcoma) i błony śluzowej (mucosa).

Meksykański zespół powstał w 1999 roku. Swoją karierę rozpoczął od demo „Cunnilingus”. Pokaźna dyskografia obejmuje goegrind, a tematyka utworów krąży wokół chorób czy perwersji seksualnych.

Na swoim koncie mają takie kultowe wydawnictwa jak:

„Satyriasis and Nymphomania” (2002)

„Aromática germenexcitación en orgías de viscosa y amarga putrefacción” (2007)

„Gastroduodenalulcerfollicularadenoma fulminanthepatitishydrocelefacialspasmyxomatosis / Viscosas voces desde la necroorgía” (EP, 2010).

Oczywiście ich dyskografia jest dużo pokaźniejsza i głównie opiera się na mini-albumach.

The Tony Danza Tapdance Extravaganza

Zespół został założony w 2004 roku. Żartobliwa nazwa grupy nawiązuje do celebryty Tony’ego Danzy, który znany jest głównie ze stepowania. The Tony Danza Tapdance Extravaganza wprowadził niejednego fana w błąd, gdyż spodziewano się, że kapelą będzie przewodniczyć ów gwiazdor. Nie przeszkodziło to jednak w rozwoju kariery zespołu.

Grupa wykonywała utwory z zakresu mathcore… aż do 2012 roku, gdy nastąpił ostateczny rozpad. Mogą pochwalić się niemałą dyskografią. Ich dorobek to: „The Tony Danza Tapdance Extravaganza” (2005), „Danza II: Electric Boogaloo” (2007), „Danza III: The Series of Unfortunate Events” (2011), „Danza IIII: The Alpha – The Omega” (2012).

We Butter the Bread With Butter

Są tu fani kromki z masłem? I może jeszcze deathcore do tego? Koniecznie zapoznajcie się z tą niemiecką grupą, która znana jest również jako WBTBWB. Ich działalność rozpoczęła się w 2007 roku. Co jednak skłoniło zespół do tego, by stać się niemal „masłem maślanym”?

Tak naprawdę – nic. To miał być zwykły żart, który przekształcił się w ambitniejszy projekt. Co ciekawe, owa nazwa prawie wyrządziła poważne szkody. Gdy założyciel – Marcel Neumann usłyszał o koncepcji nazwania zespołu We Butter the Bread With Butter, wywołało to w nim takie rozbawienie, że niemal stracił panowanie nad pojazdem, który wówczas prowadził.

SPRAWDŹ: ODKOPALIŚMY NASZ PROFIL LAST.FM. KTO JESZCZE PAMIĘTA O SCROBBLOWANIU?

Zespół funkcjonuje, a nawet – wydaje nowy album! Premiera nowego krążka – „Das Album” – przypada na 24 września. Jednak warto podkreślić, że w chwili obecnej za naszą muzyczną przekąskę odpowiada duet – Marcel „Marcie” Neumann oraz Tobias „Tobi” Schultka.

W dyskografii We Butter the Bread With Butter znajdziemy cztery LP: „Das Monster aus dem Schrank” (2008), „Der Tag an dem Die Welt unterging” (2010), „Goldkinder” (2013), „Wieder geil” (2015).

Dogs Die in Hot Cars

Parno, duszno, niebezpiecznie! I nie mowa tutaj o muzyce, którą tworzy ów grupa. Nie podlega wątpliwości, że tytuł zwraca uwagę na coroczny problem i tragedię, którą dotknięte są zwierzęta.

Czy repertuar zespołu również jest ciężki i przygnębiający? Niekoniecznie. Grupa obraca się w klimatach indie rocka. Co ciekawe, swoje inspiracje czerpie z takich zespołów, jak Red Hot Chilli Peppers, Nirvana, The Beatles czy Talking Heads.

Najpopularniejszymi utworami Dogs Die in Hot Cars są: „I Love You Cause I Have To” czy „Godhopping”. Zespół ma na swoim koncie jeden album studyjny – „Please Describe Yourself” z 2004 roku.

Dogshit Sandwich

Przed nami undergroundowy punk! Rich Lard, twórca zinu „Punk Shit”, założył ów zespół w 1999 roku. Niespełna rok później grupa wydała swoją pierwszą EP: „Gary Glitter, You Filthy C*nt”. Co Gary ma wspólnego z zespołem i czym zasłużył na takie miano? Może wydawnictwo składające się z czterech utworów pomoże Wam rozwiązać tę zagadkę.

Mało wam punkowej twórczości? Grupa zadbała o pięć dodatkowych wydawnictw. Możecie zapoznać się z „The Hippy War Generals” (2001), „The Dangerfields” (2002), „Royal Sponger” (2002), „3 Years Of Shit (1999-2001)” czy „Murdering Bastards” (2011).

Porky Vagina

W zestawieniu musiała się znaleźć dość interesująca… polska propozycja. Mamy do czynienia z zespołem, który gra goregrind. Co ciekawe, grupa może pochwalić się „poetyckimi” nazwami swoich wydawnictw, takimi jak: „Wagina Maciory” (EP, 2009) czy „Wymiociny z Chlew Machiny” (EP, 2013).

Warto zaznaczyć, że w formie fizycznej dostępny jest tylko album „Bukkageddon” z 2011 roku. Pozostałe wydawnictwa są do pobrania na oficjalnym blogu zespołu. Porky Vagina może pochwalić się jeszcze dwoma LP: „Chlew Machina” czy „Astroschwein”.

Czym jednak odznacza się tematyka, którą porusza zespół z swoich utworach? Może was to nie zdziwi – ale nawiązują do… świń. Prócz tego, spotkacie się z tekstami dotyczącymi porno czy dewiacji seksualnych.

W skład zespołu wchodzi wokalista – Pigf*cker oraz multiinstrumentalista – Bukkake John.

Vaginal Penetrati*n of an Amelus with a Musty Carrot

W skład zespołu wchodzi: Wolfgang Ott, Werner Kniesek, Franz Stockreiter, Max Gufler. Oczywiście – nie dosłownie – to tylko pseudonimy artystyczne, które nawiązują… do austriackich morderców. Tematyka goregrindowych kawałków dotyczy filmów dla dorosłych.

Na swoim koncie mają EP: „In Involuntary Aborti*n We Trust” (2012) czy „Austrian Dukes of Derangement” (2020).

xAxVxLxExGxBxMxAxOxFxFxFxAxSxSxSxSxIxTxIxMxIxWxOxAxMxNxDxUxTxRxOxAxBxCxWxAxPxWxAxExIxIxPxPxOxHxFxFxFx

Nie, to nie przypadkowe litery, które zostały wpisane na klawiaturze. To nazwa zespołu. Czy jesteś w stanie przeczytać to na głos?

To dość problematyczne nazewnictwo jest… skrótem. Jak czytamy na reedicie, poprawna nazwa owej grupy brzmi: Acidic Vaginal Liquid Explosion Generated By Mass Amounts Of Filthy Fecal Fisting And Sadistic Septic Syphilic Sodomy Inside The Infected Maggot Infested Womb Of A M*lested Nun Dying Under The Roof Of A Burning Church While A Priest Watches And Ejaculates In Immense Perverse Pleasure Over His First Fresh Fetus.

Niestety, w odmętach Internetu nie ma zbyt wiele informacji na temat twórczości owej grupy, ale myślę, że przeczytanie tejże nazwy na jednym tchu w zupełności wystarczy.

01101111011101100110111001101001

Ten zespół nazywa się… no właśnie, jak? Po przetłumaczeniu z kodu binarnego na rozszerzony ASCII nazwa grupy brzmi „OVNI” i jest to akronim angielskiego „UFO”. Swoją twórczość określają jako alien brutal death metal.

Muzycy uważają, że pochodzą z Antarktydy i Marsa. Zespół nie chce być kojarzony z jakąkolwiek przynależnością narodową czy religijną. Może faktycznie jest w tym „pozaziemski” sens?

Ab*rted Jesus Milkshake

Jak czytamy w bio, zespół ma zamiar przyćmić i zabić wszystko, co dla Ciebie jest zabawą. Jednocześni zostali uznani jako najlepszy Brutal North Coast Blackened Deathgrindslamcore zespół w Australii. Na stronie triplejunearthed możemy przeczytać, że zespół brzmi jak… Abba, Oasis czy Elvis Presley. Czy na pewno?

Satan’s Almighty Penis

Black metal z USA już na wstępie zaznacza ogromną moc Szatana. Bazując na tym podgatunku, przedzierając się przez antychrześcijańskie teksty, docieramy do centrum satanistycznej mocy. Zespół tworzy Lord Sardonyx oraz Syntax A. W swojej karierze mają dwa albumy: „Into the Cunt of Chaos” (2004) oraz „Pulsing Feral Spire” (2010).

Someone Still Loves You Boris Yeltsin

Na koniec zestawienia… coś lekkiego! SSLYBY to amerykański zespół indie pop. Swoją nazwę zawdzięczają pierwszemu prezydentowi Rosji po rozpadzie Związku Radzieckiego. Zespół powstał w 1999 roku. Założyciele – Philip Dickey i Will Knauer odpowiadają za warstwę tekstową całego przedsięwzięcia.

Albumy spod szyldu SSLYBY to: „Broom” (2005), „Pershing” (2008), „Let It Sway” (2010), „Fly by Wire” (2013) oraz „High Country” (2015).

Źródła: Rollingstone, Loudwire, Kerrang!, Metal Archives, LouderThanWar
Wszystkie zdjęcia i logotypy należą do ich autorów

Zdjęcie nagłówkowe autorstwa Andrea Piacquadio z Pexels