Zespół Behemoth powraca z kolejnym potężnym uderzeniem. Grupa właśnie opublikowała nowy singiel zatytułowany „Lvciferaeon”, który zapowiada ich nadchodzący album „The Shit ov God”. Premiera płyty odbędzie się już 9 maja 2025 roku za pośrednictwem wytwórni Nuclear Blast.
Czytaj: Behemoth zdobywa Fryderyka w kategorii „Metal Album Roku 2025”
„Lvciferaeon” – Behemoth nie zwalnia tempa
Nowy utwór to pełen mroku i agresji manifest, który zadowoli zarówno zagorzałych fanów, jak i miłośników ekstremalnych brzmień. Kawałek ukazał się wraz z teledyskiem, który jak zawsze w przypadku zespołu, robi ogromne wrażenie pod względem wizualnym i symbolicznym. Reżyserią klipu zajął się Dariusz Szermanowicz.
Nadchodzi „The Shit ov God”
To jeden z najbardziej oczekiwanych albumów metalowych 2025 roku. Zespół zapowiada, że będzie to ich najbardziej bezkompromisowe i bluźniercze dzieło od lat. Fani mogą spodziewać się brutalnej dawki blackened death metalu, który na stałe wpisał się w tożsamość polskiej grupy.
Płyta ukaże się nakładem renomowanej wytwórni Nuclear Blast, z którą zespół współpracuje od kilku lat. Wydawnictwo zawierać będzie zarówno zupełnie nowe kompozycje.
![Behemoth prezentuje nowy singiel "Lvciferaeon" [WIDEO] 2 Behemoth okładka The Shit ov God](https://www.metalnews.pl/images/2025/01/Behemoth-okladka-The-Shit-ov-God-1024x1024.jpg)
Gdzie posłuchać nowego singla Behemotha?
Utwór jest już dostępny na wszystkich popularnych platformach streamingowych, takich jak Spotify, Apple Music i YouTube. Oficjalny teledysk można obejrzeć na kanale YouTube zespołu. Formacja death metalowa zapowiada również trasę koncertową promującą nowe wydawnictwo, która obejmie m.in. Europę i Amerykę Północną.
Co by nie mówić, to ikona polskiego metalu
To jeden z najważniejszych zespołów metalowych nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Założony w 1991 roku przez Adama „Nergala” Darskiego, zespół zyskał międzynarodowe uznanie dzięki takim albumom jak „Demigod”, „The Satanist” czy „I Loved You at Your Darkest”. Grupa słynie z kontrowersyjnych tekstów, widowiskowych koncertów oraz bezkompromisowego podejścia do sztuki.
Przez lata Behemoth grupa zbudowała wokół siebie lojalną społeczność fanów, jednocześnie nie bojąc się poruszać tematów tabu i prowokować do refleksji nad religią, władzą i wolnością jednostki.
Fot. Sylwia Makris i Christian Martin Weiss