Industrial folk metalowy Czarny Bez prezentuje utwór „Perun” [Wideo]

Jeżeli jeszcze nie słyszeliście o industrial folk metalowej grupie Czarny Bez, to najwyższy czas to zmienić. Kryjący się pod maskami i ciekawymi kostiumami muzycy, dają obietnicę intrygującej pozycji w folkowej kulturze. Wizja alternatywnej rzeczywistości Widuna i jego ekipy splata ze sobą niechybną przyszłość ludzkości z pradawnymi wierzeniami Słowian.

Jeżeli zainteresował Was ten krótki opis, to koniecznie musicie poznać dotychczasowy dorobek rzeczonego kolektywu. Pochodzący ze Skarżyska-Kamiennej kwintet. Właśnie opublikował kolejny utwór, który znajdzie się na ich debiutanckiej płycie, zatytułowanej „Ludzie, Duchy, Bogi”. Warto dodać, że MetalNews.pl objął patronatem to wydawnictwo.

Debiutancka płyta zespołu Czarny Bez

Już za niecały miesiąc, odbędzie się premiera pierwszego krążka łysogórskiej formacji Czarny Bez. Album zatytułowany „Ludzie, Duchy, Bogi” trafi na platformy streamingowe i półki sklepowe 15 lipca 2022 roku. Wydawnictwo ukaże się nakładem wytwórni Via Nocturna. Do tej pory płytę promowały trzy single opatrzone wideoklipami. Były to kolejno kawałki „Postrzyga”, „Łysiec” i „Noce Kupały”.

Wczoraj wieczorem odbyła się premiera nowego utworu, który znajdzie się na pierwszym pełnometrażowym krążku formacji Czarny Bez. Singiel zatytułowany „Perun” jest czwartym w kolejności numerem i teledyskiem promującym płytę.

O Perunie i klipie słów kilka

Jeżeli nie uważaliście na lekcjach historii, to przypomnę, że Perun jest jednym z najważniejszych bogów zasiadających w słowiańskim panteonie. To właśnie na cześć Pana Burz powstała najnowsza pieśń Czarny Bzu. Jak czytamy na profilu zespołu, to właśnie potężny Perun dba o zachowanie równowagi na Ziemi i to on odpowiada za cykliczność świata.

On (Perun, przyp. red.) przecina niebo srebrną strzałą zwiastując burzę. To przed Nim drżą serca ludzi, gdy uderza toporem w powierzchnię Ziemi a Jego gniew niesie się w powietrzu przeraźliwym dźwiękiem. To Jego ciągła walka z siłami mroku utrzymuje świat w równowadze i niezmiennej powtarzalności. To Nasz hołd dla gromowładnego słowiańskiego boga.

Jak poinformował nas zespół, zdjęcia do teledysku kręcono między innymi w industrialnej przestrzeni kieleckiej „Bazy Zbożowej”, co nie jest tu bez znaczenia. W swojej alternatywnej biografii, polski zespół Czarny Bez kreuje post apokaliptyczną wizję świata i ludzi, którzy w tęsknocie za naturą pragną powrotu do pradawnych korzeni.

Więcej na temat projektu Czarny Bez możecie dowiedzieć się czytając wywiad, z jednym z członków kwintetu, kryjącym się pod pseudonimem Widun.

Fot. Tomasz Suszczyński