Melodic death metalowa grupa, która działa już od lat 90-tych ubiegłego stulecia zapowiedziała, że w najbliższym czasie wyda swój kolejny krążek. Jak mówi zespół, płyta pojawi się już w listopadzie tego roku.
Dark Tranquillity chcieli, jak mówią, przepracować okres kwarantanny najlepiej, jak to tylko możliwe. Postanowili zamienić frustrację związaną z sytuacją w jakiej się znaleźli, na agresywną muzykę, która pomoże się im, ale i słuchaczom, na swój sposób wyładować.
[newsletter]
Rozpoczynamy nowy etap. Zaliczyliśmy już pierwsze nagrania na nowy album. W tych niepewnych czasach jedyne co możemy zrobić, to próbować skierować frustrację, strach i niepokój na muzykę oraz teksty. Izolacja może być silną motywacją i jesteśmy zobowiązani do wykorzystania jej najlepiej, jak to tylko możliwe.
Czytaj również:
- Rob Halford rozpoczął pracę nad bluesowym albumem
- Darzamat prezentuje tytułowy singiel i teledysk
- Henrik Palm (ex-Ghost) opublikował dwa nowe utwory
Nowi gitarzyści na nadchodzącej płycie Dark Tranquillity
Ponadto na nowym albumie Szwedów usłyszymy dwóch nowych gitarzystów. Chris Amott, były członek Arch Enemy oraz Johan Reinholdz – gitarzysta Andromedy, dołączyli do składu Dark Tranquillity w 2017 roku, podczas tras koncertowych. Zastąpią oni na nowej płycie Niklasa Sundina, który pożegnał się z zespołem.
Jak mówi reszta bandu, nowi gitarzyści doskonale wpasowali się w skład Dark Tranquillity. Pozostaje nam jedynie czekać, żeby usłyszeć brzmienie gitar na nowym albumie. Już niebawem będzie ku temu szansa. Grupa muzyczna zapowiedziała, że niebawem powinien pojawić się singiel promujący nowe wydawnictwo.
Fot. Dirk Behlau