NEWSYINNE

Black Sabbath – ostatni koncert, ale…

Black Sabbath

Ledwo co Black Sabbath zakończył swoją karierę ostatnim koncertem z trasy „The End”, a już Tony Iommi po raz kolejny mówi, że nie wyklucza nagrania przez zespół nowego materiału czy jednorazowych występów.

49-letnią karierę zamknął w ubiegłą sobotę w rodzinnym mieście kapeli (Birmingham) koncert, podczas którego wybrzmiało piętnaście utworów. Członkowie Black Sabbath tłumaczyli, że podjęli taką decyzję, ponieważ Iommi, u którego zdiagnozowano w 2011 roku raka i obecnie jest w stanie remisji, nie może już wybierać się w długie trasy koncertowe. Sam Tony powiedział jednak:

Będę tęsknił za graniem na scenie, bo takie było moje całe życie. Zespół i granie na scenie. Lubię to i jestem pewien, że to się tak nie skończy. Myślę, że możemy jeszcze gdzieś zrobić jednorazowe eventy.

z7GFH48

Muzyk zapytany o to, czy czas pobytów Black Sabbath w studiu minął, odpowiedział również, że nie wyklucza powstania nowego materiału. Co prawda członkowie zespołu jeszcze nie rozmawiali o tym między sobą, ale Iommi twierdzi, iż:

To wszystko jest gdzieś tam i wymaga przemyślenia. Nie chcę się z tym spieszyć. (…) To czas zaprzestania włóczęgi po świecie i pobycia w domu na trochę… Ciągle będę pisał i wydawał trochę rzeczy.

Podobne artykuły

Mord’A’Stigmata zdradza swoje plany na pierwszy kwartał roku 2020

Marta Trela

Obscure Sphinx 25 marca wystąpi we Wrocławiu

Tomasz Koza

Nowy album Suicide Silence będzie nosił tytuł taki sam jak nazwa zespołu

Tomasz Koza

Zostaw komentarz