Szwedzki Sabaton został uhonorowany przez Stowarzyszenie Nauk i Edukacji Publicznej nagrodą „Publiczny Edukator”. Metalową grupę wybrano ze względu na zdolność do dostarczania rzeczowych treści w swojej muzyce. Ma to głównie odniesienie do tekstów utworów traktujących o historii kraju.
Dla zespołu było to zaskoczenie i nie lada wyróżnienie. Niestety, finalizacja tego uhonorowania stoi pod znakiem zapytania. Wyszło bowiem na jaw, że basista grupy wypowiadał się niepochlebnie na temat zaanektowania Krymu przez Rosję stawiając Ukrainę jako okupanta. Stowarzyszenie rozpatruje aktualnie tę decyzję.
Sabaton miał wypadek w Tunezji! Nie wystąpią z tego powodu w Gdańsku
Nagroda dla Sabaton pod znakiem zapytania za koneksje z Rosją
Ogłoszenie o przyznaniu zespołowi nagrody „Årets Folkbildare” nastąpiło zaledwie kilka dni po tym, jak piosenka grupy „Carolus Rex” została usunięta z playlisty Spotify. Utwór ten miał reprezentować Szwecję w czasie sprawowania prezydencji w Radzie Unii Europejskiej w pierwszym półroczu 2023 roku.
Warstwa liryczna „Carolus Rex” traktuje o szwedzkim królu Karolu XII. Piosenkę jednak usunięto po tym, jak szwedzki rząd zaalarmowano o występie Sabatonu na Krymie w 2015 roku, kiedy teren ten nielegalnie należał już do Rosji. Koncert podobno zorganizował blisko związany z Władimirem Putinem rosyjski gang motocyklowy Nattvargarna.
CZYTAJ TEŻ:
- Sabaton i Lordi zagrają w Łodzi
- Nowy album Sabaton na 1. miejscu list sprzedaży OLiS
- Założyciele Sabaton zobowiązani do zapłaty setek tysięcy dolarów szwedzkiej agencji podatkowej
Niechlubne słowa basisty Sabaton
Szwedzki dziennik Dagens Nyheter opisuje tę sprawę przedstawiając opinie obu stron. Jednakowoż w trakcie rozmów dziennikarze dotarli do komentarzy, jakie Pär Sundström, basista Sabatona, opublikował w 2016 roku. W wywiadzie dla Sweden Rock Magazine, od słowa do słowa, muzyk wypowiada się na temat zaanektowania Krymu. Uznał w nim, iż Krym pierwotnie okupowany był przez samą Ukrainę.
Jeśli jedziesz do Sewastopola, praktycznie nie czujesz, że znajdujesz się na okupowanym terytorium. Wręcz przeciwnie. Od lat ci mieszkańcy są okupowani tylko dlatego, że znaleźli się po złej stronie, kiedy wyznaczano granicę między Związkiem Radzieckim a Ukrainą. Przez te wszystkie lata czuli się jak Rosjanie, ale byli traktowani jak mały skrawek Ukrainy.
Były gitarzysta Sabaton, Rikard Sunden, skazany za molestowanie 8-latki
Nadinterpretacja słów muzyka Sabaton?
Oczywiście, kiedy mleko się wylało, basista grupy starał się odwrócić całą tę sytuację. Tłumaczy, iż to było tylko jego spostrzeżenie w trakcie pobytu na tamtejszych terenach i jego opinia. Nie uważa jednak, by batalia o Krym musiała odbywać się w tak krwawy i agresywny sposób i ani trochę tego nie pochwala.
Katalog naszych utworów wyraźnie mówi o tym, że na świecie było już dostatecznie dużo wojen i walk.
Wszystkie te sytuacje nawiązujące do wypowiedzi basisty o Rosji i Ukrainie, mając na uwadze aktualną sytuację na Wschodzie, sprawiły, iż Stowarzyszenie, które przyznało zespołowi Sabaton nagrodę nie mając świadomości o tych wcześniejszych wypowiedziach, poddają tę decyzję pod wątpliwość. Ktoś mógłby powiedzieć, że przesadą jest wracać do słów wypowiedzianych 7 lat temu i na tychże podstawie karać dziś cały zespół. Bo słowa wypowiedział tylko jeden członek grupy, ale odpowiedzialność za nie muszą ponieść wszyscy.
Na porządku dziennym jest sabotowanie Rosji, wszystkiego co rosyjskie, odcinanie się od rosyjskich dostaw, niedopuszczanie Rosji do międzynarodowych konkursów itd. Te działania jednak są wywołane aktualną sytuacją polityczną i aktualnymi wyczynami Pana P. A z tego co wyczytałam, na ten temat Sabaton głosu nie zabiera. Są to pojedyncze zdania, być może wyrwane z kontekstu, wypowiedziane lata temu i na inny temat. Czy aż tak trzeba to rozgrzebywać?
Decyzja o przyznaniu nagrody dla Sabaton w toku
Niezależnie od tego, co ja o tym myślę, zarówno stowarzyszenie, jak i szwedzki rząd podejmą decyzję samodzielnie. Póki co rzecznicy rządu mówią, iż nie chcą, by prezydencja Szwecji w Radzie Unii Europejskiej była kojarzona z zespołem, o którym teraz jest tak głośno przez wzgląd na wygrzebane grzechy z przeszłości.
Pär Sundström zaś uważa, iż „trochę słabe” jest, kiedy politycy mówią Ci czego słuchać, a czego nie. Choć większej uwagi na usunięcie ich piosenki z listy Spotify’a nie zwraca i nie chowa urazy.
Gramy dla fanów, niezależnie od tego gdzie są i skąd pochodzą. Szerzymy swoją muzykę, jak zwykle.
Zapytany o to, co myśli o aktualnej sytuacji na Ukrainie, odpowiada:
Nie chcę się wypowiadać na temat polityki. To nie moja rzecz. Ale wszystkie wojny są głupie. Śpiewamy o historii i wierzymy, że one nie będą się już powtarzać.
Cóż. Nagroda była, ale się zmyła. Prawdopodobnie, gdyż decyzja nie została jeszcze podjęta. Rządowi szwedzkiemu i instytucjom radzimy jednakowoż robić bardziej dokładny research na przyszłość, co by nie rzucać słów na wiatr i nie tworzyć niepotrzebnych chryj o politycznym zacięciu.
Źródło: Blabbermouth
Fot. Materiały promocyjne
2 komentarze
Tylko że chłop ma rację – Krym jest rosyjski, Ukrainie przypadł niejako z przypadku, nigdy nie powinna była go mieć.
Krym był tatarski, a oni bardziej z Ukrainą związani. W każdym razie Krym nie dla Rosji wg mnie.
i tak bez końca można rozważać, kto na danym terytorium był i jak długo. Kiedyś to były tereny neandertalczyków 🙂