Od premiery ostatniego krążka Morbid Angel mija w tym roku już sześć lat. Dość pokaźna liczba jak na dotychczasową częstotliwość wydawniczą tego zespołu. Nie jest więc niczym dziwnym fakt, że fani formacji zaczęli zastanawiać się już kiedy na światło dzienne wyjdzie kolejny nowy materiał ekipy Treya Azagtotha.
ZOBACZ TEŻ: GITARZYSTA MORBID ANGEL ARESZTOWANY ZA JAZDĘ POD WPŁYWEM ALKOHOLU
Morbid Angel chce rozpocząć prace nad nową płytą
Niestety nie wygląda na to, by premierowe utwory Morbid Angel miałyby zadebiutować w najbliższej przyszłości. W wywiadzie udzielonym w ramach podcastu „That Metal Interview” wokalista zespołu, Steve Tucker, zdradził bowiem, że grupa dopiero powoli zabiera się za prace nad nowym krążkiem. Dokładniej mówiąc, frontman death metalowej legendy powiedział, że:
Mam nadzieję, że za niedługo zaczniemy prace nad kolejnym albumem. Przerzucamy się ciągle pomysłami i szkicami, ale w tej chwili musimy zrzucić z siebie takie rzeczy jak granie koncertów i trochę się z tego wszystkiego wycofać. (…) Musimy wrócić znowu do studyjnego rytmu i klimatu oraz przyzwyczaić się do ponownej wspólnej pracy.
Słowa Tuckera zdecydowanie nie zwiastują szybkiej premiery nowego wydawnictwa Morbid Angel. Być może więc uda się w 2024 roku? Czas pokaże.
Tak czy siak wspomnieć warto, że nadchodzący album death metalowej formacji będzie pierwszym krążkiem na którym w roli pełnoprawnego członka zespołu usłyszeć będziemy mogli gitarzystę Dan Vadima Vona. Muzyk w 2017 roku zastąpił w formacji Thora Myhrena, a na poprzednim albumie Morbid Angel wystąpił gościnnie w kompozycji „Declaring New Law (Secret Hell)”. Utwór ten przypomnieć możecie sobie poniżej:
Źródło: Blabbermouth
1 komentarz
W oczekiwaniu na nowy Morbid Angel proszę posłuchać młodych gniewnych z Norwegii, nazywają się Abhorration i nagrali w 2024 taką oto płytę Demonolatry. To godni następcy. metal to the grave