The Halo Effect, czyli świeża formacja z dobrze znanym brzmieniem! Przypominamy, że skład zespołu zasilają byli muzycy In Flames. Członkowie prezentują się następująco: Jesper Strömblad (gitara), Daniel Svensson (perkusja), Peter Iwers (bas), Niclas Engelin (gitara) raz Mikael Stanne (wokal).
Szwedzi mają na swoim koncie debiutancki krążek, który ukazał się 12 sierpnia 2022 roku nakładem Nuclear Blast. Już wkrótce dyskografia zespołu się powiększy, gdyż The Halo Effect pracuje nad następcą „Days Of The Lost”. Co wiemy o nadchodzącym wydawnictwie?
Jak donosi Blabbermouth, nowy krążek Szwedów ukaże się na początku 2024 roku. Pierwotnie płyta miała być EP-ką, lecz podczas tworzenia krążka zmieniono koncepcję. Co więcej, formacja skończyła miksować album. Szczegóły dotyczące albumu są nieznane – zespół nie podzielił się informacją dotyczącą tytułu albumu ani ilością utworów.
Proces twórczy nad drugim albumem The Halo Effect
Peter Iwers rozmawiał o procesie twórczym z australijskim „Everblack”. Basista przyznał, że Niclas przyszedł do studia z wieloma pomysłami, a nawet z gotowymi utworami, które zaprezentował reszcie muzyków jako bazę do tworzenia.
Iwers uważa, że nadchodzące wydawnictwo jest podtrzymaniem brzmienia The Halo Effect z debiutanckiej płyty. Muzyk potwierdził, że podczas nagrania drugiego krążka zespół czuł się zdecydowanie bardziej komfortowo, ponieważ tworzenie odbywało się bez uczucia presji. Basista powiedział, że muzycy po prostu weszli do studia i zagrali to, na co mieli ochotę.
Mikael Stane dodaje, że podczas sesji nad wydawnictwem Niclas i Jesper stali się bardziej pewni w pisaniu utworów. Wokalista tłumaczy, że z łatwością przychodziło mu tworzenie warstwy lirycznej – wystarczyło, że usłyszał kawałek w formie demo, a tekst i wokale od razu układały mu się w głowie.
Fot. Lucas Englund