PŁYTY

Napalm Death zapowiada nowy album. Co już wiemy?

Napalm Death
Koncert zespołu TSA

Napalm Death swój ostatni album wydał trzy lata temu. „Throes of Joy in the Jaws of Defeatism” pojawiło we wrześniu 2020 roku i póki co jest to najnowsze dzieło studyjne. Co prawda w zeszłym roku grupa wypuściła mini album „Resentment Is Always Seismic – A Final Throw of Throes”, a w maju tego roku wydała jeden singiel „The Crucifixion of Possessions”, ale o kolejnej płycie studyjnej póki co nie było mowy. Jest jednak szansa, że zarys takowej pojawi się w przyszłym roku.

Czytaj: Europejska trasa Napalm Death w 2024 roku bez Polski

Napalm Death przymierza się do kolejnej płyty

Shane Embury, basista Napalm Death, wypowiada się na temat planów zespołu. Muzyk wspomina, że ma dużo pomysłów, które musi poskładać w jedną całość, by móc wejść do studia i zacząć eksperymenty, które dadzą zaczątek do materiału na nową płytę.

Shane Embury jest również twórcą autobiografii „Life…? And Napalm Death”, której premiera wypada w tym miesiącu. Książka ta jest opowieścią o prywatnym życiu Embury’ego oraz o historii zespołu i tego jak on sam, wraz z resztą grupy, kształtował jej losy i renomę na grindcore’owym rynku.

Napalm Death istnieje od 1981 roku. Przez ponad 40 lat działalności wydał blisko 20 płyt studyjnych i mocno zarysował się w historii muzyki ekstremalnej.

Zespół odwiedził Polskę w lutym tego roku dając koncert we Wrocławiu. Wydarzenie odbyło się nie bez przeszkód, gdyż wskutek wtedy jeszcze pandemicznych zgliszczy organizacyjnych zostało ono przełożone przez organizatora, jakim był Knock Out Productions.

Źródło: metalsucks.net
Fot. Materiały promocyjne

Podobne artykuły

Dimmu Borgir angażuje chór do nagrania nowej płyty

Lena Knapik

Punkowa formacja Gel zapowiada mini-album „Persona”

Mateusz Lip

Wkrótce nowy album Def Leppard?

Mateusz Lip

Zostaw komentarz