Dwa lata po wydaniu albumu “The Sick, the Dying… and the Dead!”, wydaje się, że Megadeth jest gotowy wrócić do studia. O pomysłach i nadziei na powstanie nowego materiału wypowiedział się frontman zespołu Dave Mustaine.
Megadeth o pomysłach na przyszłość zespołu
W nowym wywiadzie dla Rocking.gr wokalista wspomniał, że zespół po nagraniu poprzedniego albumu opuszczał studio z jeszcze większą ilością napisanych utworów, które albo nie zostały ukończone, albo nie trafiły na ostateczną wersję płyty.
Byłem chętny do rozpoczęcia pracy nad nowymi piosenkami, kiedy opuszczałem studio ostatnim razem w 2022 roku. Mieliśmy utwory, które nie były skończone, ale musieliśmy się przygotować do wydania albumu i powrotu na trasę koncertową. Mam nadzieję, że to odpowiada na twoje pytanie. Właśnie rozmawiałem z chłopakami o przygotowaniach do składania pomysłów na to, co będziemy robić dalej.
Od czasu wydania albumu, Megadeth rzucił się w wir trasy koncertowej. Zespół również zmienił skład – na gitarze nie gra już w nim Kiko Loureiro, a jego miejsce zajął Teemu Mäntysaari z Wintersun.
Sprawdź też: Dave Mustaine o przyszłości Megadeth, albumach i zdrowiu
Dave Mustaine lubi okazje do świętowania
Podczas wywiadu przypomniano Mustaine’owi, że w przyszłym roku będzie 40. rocznica wydania albumu “Killing Is My Business… And Business Is Good”. Zapytany o to, czy ma plany na uczczenie tego jubileuszu, przyznał, że jeszcze ich nie ma, ale uznał, że to dobry moment, by „zorganizować imprezę”.
Nie myślałem o tym. Zawsze szukam powodu, żeby się dobrze bawić, więc to świetny pomysł, żeby zorganizować imprezę z tej okazji. Wiesz, podczas tras koncertowych, gdy mamy rocznice – 40. jest trudna do porównania z czymkolwiek. Nadchodzi 35., nadchodzi 30., i w pewnym momencie 30. i 40. wypadną w tym samym roku, 35. i 25. też będą w tym samym roku. I w końcu co roku będzie rocznica jednego lub więcej albumów. Chciałbym zrobić rocznicowy album i trasę koncertową wspierającą te albumy, ale na razie kończymy trasę Crush The World Tour i przygotowujemy się do powrotu do domu. A kiedy wrócimy, zaczniemy pracę nad nowymi utworami, a ponieważ będziemy pracować z USA, będzie nam dużo łatwiej przemieszczać się z miasta do miasta i organizować nasze garderoby, abyśmy mogli pracować w ciągu dnia na koncertowych miejscach.
Tak więc, prace nad nowym albumem mogą rozpocząć się jeszcze w tym roku. Miejmy nadzieję, że tak właśnie będzie, a Panowie z Megadeth dostarczą nam kolejną dawkę thrashowej rozrywki.
Źródło: MetalSucks
Fot. Materiały promocyjne
2 komentarze
Ok, nie jestem ani znawcą, ani fanem M, ale może czas na jakieś konkretne zmiany: kompozycje, brzmienie, pomysły etc., bo kolejne ich płyty/wersje są /brzmią/ po prostu tak samo jak i w przypadku następnych płyt – Metallici, ACDC, Rammsteina itp.
Ps. To już lepiej zdziałać wariantywnie – to, co zrobił jakiś czas temu SLAYER; a obecnie droga, jaką poszedł KK!
Brak zmian to jest dobry, ale w BM: Marduk, Azazel, Dodheimsgard, Satyricon, Nargaroth itd.
Real Life of Music and Sound
To zespół solowy Mustain’a, więc trudno oczekiwać zmian. Reszta składu to może dodaje ozdobniki do utworów.
ale też czy oni potrzebują zmian? Ostatnie dwie płyty były świetne. Eksperymentatorów jest wystarczająco dużo.