Nie trzeba chyba nikomu przypominać, że kanadyjski Nickelback jest swego rodzaju kozłem ofiarnym w muzyce rozrywkowej. Za jego twórczością nie przepada również Corey Taylor. Wokalista Stone Sour i Slipknot publicznie wyrażał swoją niechęć do Nickelback, zdarzało mu się również atakować ad personam stojącego za mikrofonem Chada Kroegera.
Napięta atmosfera między Taylorem a Nickelbackiem pojawiła się w 2002 roku. Taylor w wywiadzie dla magazynu Rock Sound sugerował, iż wytwórnia Roadrunner Records więcej czasu i środków poświęca Kanadyjczykom niż Slipknotowi. Powiedział wtedy:
Cieszę się, że używają naszych pieniędzy, aby uszczęśliwić pieprzonego Nickelbacka. (…) Cieszę się ich szczęściem, ale w tym samym czasie my zajebiście pracowaliśmy na swoje osiągnięcia. Jeśli oni ciągle będą tu za kilka lat, hey, dobrze dla nich. Ale ta kapela stoi w miejscu, a wytwórnię gówno obchodzi nasza lojalność. To naprawdę przykre, zwłaszcza, że ciężko pracowaliśmy nad każdym albumem. MTV nie chciało nas nawet, kurwa, dotknąć, radio ledwo co nas, kurwa, chciało, a tu przychodzą ci pieprzeni piękni chłopcy… A wokalista wygląda jak Kudłaty ze „Scooby Doo”…
Warto wspomnieć, że sytuacja Slipknota w wytwórni nie była chyba bardzo dramatyczna, skoro kapela wszystkie swoje późniejsze płyty dalej wydawała z Roadrunner. Nie spełniły się również przepowiednie Taylora – Nickelback ciągle jest obecny na rynku muzycznym.
Chad Kroeger, z którym serwis Metal Covenant przeprowadził wywiad w maju podczas obecności wokalisty w Szwecji, nie pozostał Taylorowi dłużny i w swoich wypowiedziach odniósł się do Taylora i jego dwóch zespołów. Cała krytyka zaczęła się od zachwytu Kroegera nad swoją kapelą. Wokalista mówił:
Nie mogę przywołać żadnego innego zespołu, który jest tak zróżnicowany jak my. Nie mogę. I nie sądzę, aby przemawiała przeze mnie duma czy ego.
Po tych słowach Chad poprosił dziennikarza o wskazanie kapeli, która oferuje równie szeroki wachlarz muzyczny jak Nickelback. Dziennikarz odparł, że Stone Sour wydaje się być również bardzo zróżnicowany, a wywołując grupę Corey’a Taylora otworzył rockową puszkę Pandory.
Wybór Sone Sour Kroeger skomentował:
Ta, bo oni próbują być Nickelbackiem. Corey Taylor powiedział kiedyś o mnie w mediach naprawdę złośliwe rzeczy. Mówił o tym, jak łatwo jest napisać hit. Cóż, pokaż me, pokaż. Napisz jeden. Żadnego jeszcze nie słyszałem. Są okay, są dobrzy, ale nie tak dobrzy jak Nickelback. Brzmią jak Nickelback w wersji lite.
Dostało się również drugiej formacji Taylora – zespołowi Slipknot. O nim Chad mówił:
Musieli założyć maski i skakać dookoła. Jak dobra jest twoja muzyka, jeśli musisz uciekać się do bicia na scenie i wymiotowania do swojej maski każdego wieczora? Uważam, że muzyka nie powinna chwytać się sztuczek, tanich chwytów. Muzyka powinna być tylko muzyką. Moja ulubiona muzyka nie polega na efekciarstwie. Corey Taylor zmęczył się siedzeniem za maską, chciał, aby ludzie wiedzieli, jak wygląda, więc zaczął ze Stone Sour.
Tutaj Kroeger nie popisał się znajomością zespołów „kolegi” z branży. Stone Sour powstało w 1992 roku, czyli wcześniej niż Slipknot, który rozpoczął swoją działalność w 1995 roku. Taylor dołączył do niego dopiero dwa lata później.
Mocne słowa Kroegera zaczynają się po 8 minucie wywiadu.
źródło: metalcovenant.com, knac.com