INNE

Ozzy Osbourne wydał oficjalną kolorowankę

Ozzy Osbourne Fantoons Kolorowanka

Niczym odkrywczym nie będzie stwierdzenie, że muzycy rockowi i metalowi ostatnimi czasy śmiało weszli już do gadżetowego mainstreamu. W Internecie co chwilę nadziać możemy się na różne gadżety promowane nazwiskiem muzyków, bądź nazwą jakiegoś zespołu. Mało kto wie jednak, że coraz bardziej popularne są również i kolorowanki dla dorosłych inspirowane sceną rockową i metalową. Na rynek ten postanowił wejść niedawno nawet i sam Ozzy Osbourne!

Zobacz też: Ozzy Osbourne ma nadzieję na powrót Black Sabbath

Ozzy Osbourne jako bohater kolorowanki

Oficjalna kolorowanka z Ozzym Osbournem zadebiutuje na globalnym rynku 23 lipca bieżącego roku. Dzieło to jest efektem współpracy kultowego wokalisty z wydawnictwem Fantoons, które od wielu lat zajmuje się tworzeniem m.in. książek, artbooków, czy interaktywnych animacji. Co więcej, wydawnictwo pochwalić może się już kilkoma kolorowankami związanymi ze światem cięższych brzmień. Na przestrzeni ostatnich lat, Fantoons wydało już bowiem kolorowanki m.in. z Iron Maiden, Rush, czy Motörhead.

Jeśli chodzi natomiast o wspomnianą tu kolorowankę z Ozzym, to dotyczyć będzie ona głównie jego solowej działalności. Wydawnictwo reklamuje swój najnowszy produkt w poniższy sposób:

Oto jedyna oficjalna kolorowanka z Ozzym Osbournem! Przeżyj ponownie całą solową karierę Ozzy’ego dzięki niesamowitym ilustracjom wielokrotnie nagradzanego studia Fantoons. Przygotuj się na wyjątkową książkę, która na 72 stronach przedstawi Ci Ozzy’ego i cały jego wszechświat, który zbudował w trakcie swojej kariery. To idealny prezent dla wszystkich fanów! Uwaga: zestaw z kolorowanką nie zawiera nietoperza.

Fantoons

Oficjalną kolorowankę Ozzy’ego Osbourne’a zakupić możecie już w internetowej sprzedaży – m.in. za pośrednictwem Amazonu. Koszt pojedynczego egzemplarza wynosi aktualnie 20 dolarów.

Źródło: Blabbermouth

Grafika Fantoons

Podobne artykuły

Rhapsody Of Fire będą dalej grać

Lena Knapik

Dave Mustaine krytykuje nu metal: „Dobrze, że odszedł w zapomnienie”

Tomasz Koza

Nergal o chrześcijaństwie i metalu

Tomasz Koza

Zostaw komentarz