Oto nadchodzące metalowe premiery muzyczne w lutym 2025 roku! Jakie albumy ujrzą światło dzienne najbliższym czasie? Z pewnością czeka nas świeża dawka progresywnego metalu prosto od Dream Theater. Lacuna Coil zaprosi nas do muzycznej dyskusji na temat cyfrowego świata. Jinjer szykuje swój „najbardziej przemyślany album”, a Killswitch Engage wyselekcjonował najciekawsze brzmienia. Co jeszcze usłyszymy w tym miesiącu? Zapoznajcie się z naszym zestawieniem! Na liście nie ma wyczekiwanej przez was premiery? Dajcie znać w komentarzu, na jakie płyty czekacie.
Dream Theater – „Parasomnia”, premiera 7 lutego
Dream Theater lada dzień wyda swój szesnasty album studyjny! „Parasomnia” przeprowadzi słuchaczy przez osiem nowych kompozycji, przepełnionych nocnymi koszmarami… i ulubionymi dźwiękami. Płyta stanie się przypieczętowaniem ponownego zjednoczenia z cenionym perkusistą – do składu powrócił Mike Portnoy!
Muzycy zapowiedzieli, że nowe brzmienie to zarówno powrót do korzeni, jak i spojrzenie w przyszłość. Nowe kompozycje wyraźnie zaznaczają kierunek, w którym mają zamiar podążać. W duchu takich postanowień możemy przedpremierowo przesłuchać single „Midnight Messiah”, „A Broken Man” czy „Night Terror”. Z pewnością wielu słuchaczy z niecierpliwością wyczekuje utworu zamykającego płytę – monumentalny „The Shadow Man Incident” będzie przeprawą przez niemal 20 minut esencji Dream Theater. Jesteście gotowi?
Jinjer – „Duél”, premiera 7 lutego
Na horyzoncie następca „Wallflowers”! „Mając 'Duél’ w rękach, jesteśmy dumni, że wciąż nie brakuje nam kreatywności i inspiracji. Fakt, że wciąż stawiamy sobie wyzwania, by wydawać jak najlepszą muzykę, sprawia, że Jinjer cały czas idzie do przodu” – tak o nowym albumie Jinjer wypowiedział się Euguene Abdukhanov. Basista przyznał, że zespół pracował nad krążkiem dwa lata, co jest najdłuższym okresem twórczym w ich historii. Jaki będzie ich efekt? Muzyk nie ma wątpliwości, że czeka nas „najbardziej przemyślane dzieło formacji”, które odznacza się wyrafinowaniem, a także solidną dawką ekscytacji i ekstremy!
Na „Duél” usłyszymy jedenaście nowych utworów, a pięć z nich jest już udostępnionych na streamingach. Jeśli jesteście ciekawi nowego materiału Jinjer, to koniecznie sięgnijcie po signiel tytułowy lub „Green Serpent”, „Kafka”, „Rogue” czy „Someone’s Daughter”!
Marko Hietala – „Roses From The Deep”, premiera 7 lutego
Były członek Nightwish już wkrótce oczaruje słuchaczy swoim solowym wydawnictwem! Marko Hietala powiedział, że przy „Roses From The Deep” nie ograniczał się w żaden sposób, więc usłyszmy solidną dawkę wyzwolonych dźwięków. Chociaż projekt figuruje pod nazwiskiem fińskiego muzyka, w rzeczywistości cały zespół ma intensywny wkład w tworzenie materiału.
Wskazał, że jedną z kluczowych pozycji na albumie jest zdecydowanie „Life On Mars”. Do muzycznej kooperacji nad utworem została zaproszona… Tarja Turunen! Utwór jest już dostępny na streamingach, jednakże na cały krążek będziemy musieli poczekać jeszcze kilka dni. Marko podpowiedział, że niektóre kawałki są skąpane w osobistej tematyce, więc nie zabraknie poruszenia kwestii depresji czy frustracji. Inne kompozycje obfitują w teksty społeczne – z krytycznym spojrzeniem na ideologie i pewne organizacji. Nie zabraknie elementów fantasy i pomysłowej narracji.
Obscura – „A Sonication”, premiera 7 lutego
Intensywna trasa koncertowa i jednoczesna sesja twórcza? Obscura udowodniła, że te światy da się połączyć w wielkim stylu! 7 lutego światło dzienne ujrzy „A Sonication”, siódmy album studyjny niemieckiego zespołu. Według doniesień prasowych, album łączy elementy przeszłości i odważnie patrzy naprzód. W duchu tych deklaracji osadzono osiem nowych kompozycji, a „Evenfall” i „Silver Linings” są dostępne już teraz.
Dynazty – „Game Of Faces”, premiera 14 lutego
Szwedzki zespół Dynazty już wkrótce zaprezentuje swój nowy krążek! „Game Of Faces” poruszy tematykę odkrycia samego siebie, duchowej śmierci, odrodzenia, dualizmu i zwodniczej natury ludzkości. Jednym z singli promujących wydawnictwo jest utwór tytułowy, który powstał pod koniec 2022 roku. Na streamingach usłyszymy również „Call of the Night” oraz „Devilry of Ecstasy”.
Lacuna Coil – „Sleepless Empire”, premiera 14 lutego
Po sześciu latach oczekiwania, włoska grupa w końcu wyda następcę „Black Anima”! Premiera „Slepless Empire” zbliża się wielkimi krokami – czy to oznacza, że spędzimy Walentynki pod znakiem Lacuna Coil?
Cristina Scabbia w rozmowie z Kerrang wskazała, że tytuł krążka idealnie reprezentuje współczesne czasy. Wytłumaczyła, że tkwi w nim pewna dwoistość – ludzie zarówno dążą do jak największej produktywności, jak i czują ciążącą na sobie presję. Wielu z nich tkwi w przekonaniu, że jeśli nie zrobią nic „wielkiego”, to świat o nich zapomni. „Slepless Empire” zawiera również komentarz dotyczący uwięzienia w cyfrowym świecie, gdzie media społecznościowe pochłaniają tożsamość. Lacuna Coil ma za zadanie stanąć pośrodku świata analogowego i współczesnego. Płyta pozwoli zmierzyć się z tymi przemyśleniami i zabierze słuchaczy w 11 nowych utworów.
Killswitch Engage – „This Consequence”, premiera 21 lutego
Za dużo pomysłów, za mało miejsca! Z takim problemem mierzył się Killswitch Engage, gdy miał wyselekcjonować listę utworów na następcy „Atonement”, o czym opowiedziano w A Swedish FIka With. Joel Stroetzel powiedział, że zespół najwyżej wyposaży płytę w wydanie specjalne, by nagrania się nie zmarnowały. Jednak co znajdziemy w środku?
Gitarzysta oznajmił, że „This Consequence” jest „potencjalnie mocnym albumem”. Nie ma wątpliwości, że spodoba się fanom – zachował rdzeń brzmienia zespołu, ale jednocześnie dorzucił nieco ciężkości i szybkości. Jesse Leach skomentował, że krążek stał się dla niego wielkim wyznaniem: „wszystkie próby, trudności i głębokie lęki były warte tego, co ukształtowała płyta.”
Architects – „The Sky, The Earth & All Between”, premiera 28 lutego
W ostatni dzień lutego Architects namaluje swój muzyczny obraz, złożony z dwunastu nowych kawałków. Jednym z nich jest „Whiplash”, który zespół określił jako początek nowej ery w ich twórczości. Wspomniany singiel opowiada o plemienności, a także o pogłębiającej się przepaści między ludźmi, wynikającej wyłącznie z opinii i przekonań. Jakie historie skrywa reszta utworów? Przekonamy się niebawem!
