Niedawno muzyczny rynek obiegły pogłoski o zupełnej zmianie składu zespołu Ghost. Lider grupy Tobias Forge, występujący pod pseudonimem Papa Emeritus, miał pożegnać się ze wszystkimi dotychczasowymi kolegami i zatrudnić zupełnie nowych Bezimiennych Ghuli. Teraz karma zdaje się ścigać wokalistę. Niedawno podczas koncertu spadł ze sceny, a teraz według szwedzkiego serwisu Corren.se byli muzycy postanowili wytoczyć Papie proces.
Czterech byłych członków kapeli oskarża Forge’a o oszukiwanie przy rozliczaniu się z zysków uzyskiwanych z albumów oraz tras koncertowych. W pozwie zawarli informację o tym, iż frontman sprawował wyłączną kontrolę nad finansami, bez dopuszczania do nich nikogo z zespołu. Poprzez sąd chcą ujawnienia dochodów i wydatków kapeli w latach 2011-2016 oraz ujawnieniu budżetu zespołu na dzień 31 grudnia 2016 roku, powołując się na istniejącą między nimi umowę partnerską.
W 2012 roku zespół spotkał się z ciężką sytuacją finansową. Forge miał zapewniać pozostałych muzyków, jakoby Ghost nie przynosił większych dochodów i wypłacał członkom niewielkie sumy. W 2016 roku otrzymali kolejno dwa kontrakty, które odrzucili, nazywając je „niewolniczymi umowami”. W grudniu 2016 roku lider za pośrednictwem swojego prawnika odrzucił propozycję reszty składu, aby zespół traktować jak spółkę. To wszystko zaogniło konflikty w szeregach kapeli.
W krótkim komentarzu dla Corren.se Tobiad Forge powiedział:
Na razie nie mogę nic powiedzieć. Na pozew odpowiem niebawem poprzez mojego prawnika.