INNE

Dave Mustaine chwali się, że nasikał na podłogę Białego Domu

Dave Mustaine
Koncert zespołu Faun

Niczym nowym nie będzie stwierdzenie, że muzycy rockowi oraz metalowi zazwyczaj wiodą dość ciekawe życie. Wielu z nich często opowiada o niesamowitych imprezach, konfliktach z policją, czy chociażby problemach natury obyczajowej. Mało kto pochwalić może się jednak osiągnięciem na miarę Dave’a Mustaine’a. Lider Megadeth oznajmił bowiem ostatnio, że w latach 90. nasikał na podłogę w Białym Domu.

Dziwaczne przestępstwa dokonane przez muzyków metalowych

Lider Megadeth z niecodziennym wyznaniem

O zdarzeniu tym Dave opowiedział podczas jednego z ostatnich koncertów swojej formacji Megadeth. Przemowa początkowo wydawała się mieć na celu pochwalenie fanów muzyki metalowej za ich niezłomność oraz mocny charakter, jednak przerodziła się w dość niecodzienną historię, w której Mustaine oddaje mocz na podłogę łazienki Białego Domu. Całość zdarzenia miała mieć miejsce w 1992 roku, kiedy to Dave brał udział w akcji „Rock The Vote”. Inicjatywa miała na celu zachęcić młodych ludzi do zagłosowania w wyborach.

Całe przemówienie Dave’a sprawdzić możecie poniżej:

Chcę żebyście wiedzieli, że przeżyłem wiele epok w historii Stanów Zjednoczonych i widziałem wiele rzeczy. Najbardziej dumny ze wszystkiego w naszym kraju jestem z Was, czyli społeczności metalowej. Jest wielu ludzi, którzy występują publicznie mówiąc różne rzeczy i jest mi za nich kompletnie wstyd. Ale z Was jestem cholernie dumny i cieszę się, że mogę Was reprezentować. (…) Wszedłem kiedyś do Białego Domu i byłem tak dumny, że mogłem tam wejść i powiedzieć im „Pieprzcie się. Myślicie, że jesteśmy głupi? Nie, nie jesteśmy”. Przy okazji kiedy już tam byłem, to wszedłem do królewskiej łazienki i nasikałem na podłogę. Po prostu musiałem to zrobić.

Dave Mustaine

Czy historia ta rzeczywiście miała miejsce, czy muzyk postanowił tylko zwrócić na siebie uwagę, przy okazji promocji nadchodzącego albumu studyjnego Megadeth? Ciężko ocenić. Polecić możemy jednak Dave’owi, by przy następnej wizycie w Białym Domu spróbował załatwić się w bardziej cywilizowany sposób. Personel sprzątający na pewno to doceni. 🙂

Źródło: MetalSucks
Fot. Materiały promocyjne

Podobne artykuły

Phil Labonte o wdowie po Olim Herbercie: „Była ludzkim śmieciem”

Agata Laszuk

Pierwsza publiczna wypowiedź byłego gitarzysty Static-X po odsiadce za seks z nieletnią

Lena Knapik

Powrót Adrenaline Mob pod znakiem zapytania

Agnieszka Kozera

1 komentarz

obserwator 13 kwietnia 2022 at 01:29

Niezwykła forma manifestu. Pokazał „klasę”, jeśli oczywiście nie jest to historia zmyślona. Ma się czym pochwalić na starość.

Odpowiedz

Zostaw komentarz