Serialu Simpsonowie nikomu nie trzeba przedstawiać, gości bowiem na ekranach już ponad trzy dekady. Niektórzy twierdzą, że przewidzieli oni przyszłość, co wydaje się wątpliwe. Bez wątpienia jednak piją oni piwo o dość charakterystycznej nazwie, która fanom Guns N’ Roses na pewno kojarzy się z basistą zespołu – Duffem McKaganem.
Czytaj także: Duff McKagan zapowiada specjalny album koncertowy
Duff McKagan uważa, że to on podsunął nazwę piwa „Duff”
Czy nazwa piwa była faktycznie zainspirowana pseudonimem muzyka? Duff McKagan, basista Guns N’ Roses, w wywiadzie dla Stereogum tak opisuje swoją wersję zdarzeń:
Więc ja byłem Duffem, Królem Piwa. Ale to było w 1988, 1989 roku i pamiętam, że nasz management zadzwonił do mnie i powiedział, że jakaś niezależna kreskówka chce użyć mojego imienia jako nazwy piwa, coś w rodzaju studenckiego serialu rysunkowego. W tamtym czasie nie było żadnych kreskówek dla dorosłych.
Zgodnie z wersją Duffa z Guns N’ Roses, zgodził się on bez większych rozmyślań nad tematem, po czym “Simpsonowie” zaczęli odnosić sukces. Basista utrzymuje też, że nigdy nie upominał się o benefity płynące z rozpoznawalności tej fikcyjnej marki piwa.
Duff McKagan już wcześniej uznawał się za inspirację dla twórców serialu
To nie pierwszy raz, gdy basista Guns N’ Roses twierdzi, że to on był inspiracją dla Simpsonowego piwa. W swojej autobiografii z 2011 roku pod tytułem “It’s so easy: and other lies” przedstawił podobną historię:
Kiedy Guns N’ Roses zaczęło zdobywać popularność, byłem znany jako wielki pijak. W 1988 roku MTV wyemitowało koncert, podczas którego Axl przedstawił mnie – jak zwykle – jako Duffa 'Król Piwa’ McKagana. Niedługo potem firma produkcyjna pracująca nad nowym serialem animowanym zadzwoniła do mnie, by zapytać, czy mogą użyć imienia 'Duff’ jako nazwy piwa w serialu.
Scenarzyści „Simpsonów” twierdzą, że Duff McKagan jest w błędzie
Historia basisty dotycząca Duff Beer była wielokrotnie odrzucana przez twórców serialu. jeden z nich, Matt Groening, miał nawet nazwać ją „absurdalną”, a były showrunner “Simpsonów” Mike Reiss odniósł się do tej plotki w swojej książce „Springfield Confidential”.
Potrzebowaliśmy nazwy dla ulubionego piwa Homera, a (scenarzysta) Jay Kogen wymyślił Duff. Nie, nie było to nazwane na cześć Duffa McKagana, basisty Guns N’ Roses; nigdy o tym gościu nie słyszeliśmy. A wy?
Jak widać były scenarzysta serialu podchodzi do rewelacji Duffa z dość dużą dawką ironii.
A basista Guns N’ Roses dalej swoje
Mimo wszystko McKagan upiera się, że jego twierdzenie jest prawdziwe. We wspomnianym już dziś wywiadzie dla Stereogum dodaje:
Myślę, że to bardzo sprytne z ich strony mówić, że to nieprawda, ale jeśli po prostu sami przeanalizujecie to, zobaczcie, kiedy zaczęli używać Króla Piwa, a ja miałem mój pas Króla Piwa, który nosiłem cały czas.
Ciekawe po czyjej stronie leży prawda. Może podsycanie tego tematu na przestrzeni lat to obopólna promocja, albo działanie w myśl zasady: “nie ważne jak, ważne, że mówią”. Dajcie znać co o tym sądzicie w komentarzach.
Źródło: Loudwire
Grafika: Materiały promocyjne / Fox