INNENEWSY

Girlschool o rozwoju przemysłu muzycznego

zespol girlschool wywiad 2018

Portal YesterdazeNews przeprowadził parę tygodni temu wywiad z Jackie Chambers oraz Enid Williams z Girlschool. Głównym tematem rozmowy była charakterystyka przemian, jakie dokonały się w przemyśle muzycznym od lat 70-tych.

Jackie:

To zupełnie inny świat. Nawet, gdy porównamy obecne czasy z tym, co było jeszcze 20 lat temu. Streamowanie, pobieranie… Lata temu mogłeś faktycznie zarobić na swojej muzyce, utrzymywać się z niej. Obecnie zespoły poświęcają więcej uwagi trasom, żeby mieć za co żyć. Tak zarabia się o wiele łatwiej niż na płytach – to już nie działa tak, jak powinno.

Enid:

Wszystko się zmienia, nie możesz tego uniknąć. Coś staje się lepsze, coś gorsze. Ale jeszcze 20 lat temu mogłeś przenieść się do Londynu, Nowego Jorku czy Los Angeles i tylko czekać, aż wpadniesz na jakąś szychę. Która przeważnie chciała cię wydać. Nie było trudno znaleźć się w studio z producentem.

Jackie:

… i doczekać się w miarę szybko wydania. A teraz? Zespół publikuje singiel. Singiel się nie podoba i koniec. Jest cała masa dzieciaków, które mają 21 lub 22 lata i ich kariera już jest skończona. Ale nie! Mają przecież „The X Factor” czy „Britain’s Got Talent”. Przecież mogą iść po sławę tą drogą. Po 15 minut sławy… Z drugiej strony każdy może wydawać single. Wiesz, istnieje coś pokroju TuneCore. Możesz nagrać singiel i wydać go samemu. Bez mieszania w to wytwórni, zarabiając wyłącznie na siebie. Oto dobra strona nowych technologii.

Enid:

Ale niektóre z tych rzeczy stały się nieco korporacyjne… Większe trasy stają się po prostu biznesem. Brakuje im czegoś takiego jak sex, drugs and rock and roll. A te, które to mają… Odnoszę wrażenie, że to już nie to samo.

Girlschool zawiązał się w roku 1978, co czyni go najdłużej działającym żeńskim zespołem rockowym. Dziewczyny już w latach 80-tych miały za sobą trasy z takimi zespołami jak Motörhead czy Saxon. Formacja ma na swoim koncie trzynaście albumów studyjnych. Ostatni z nich, zatytułowany „Guilty as Sin”, ukazał się w 2015 roku.

Żródło: blabbermouth.net / Fot. Kadr z materiału wideo

Podobne artykuły

Kat i Roman Kostrzewski oraz Batushka headlinerami Festiwalu Uwolnić Muzykę

Tomasz Koza

Ostatni koncert Sepultury. Bracia Cavalera na nim zagrają?

Mateusz Lip

Slash zakłada studio filmowe zajmujące się produkcją horrorów

Mateusz Lip

Zostaw komentarz