Pomimo tego, że z rolą wokalisty w kultowej formacji Black Sabbath zazwyczaj najbardziej kojarzy się nam Ozzym Osbournem, to nie można zapominać, że rolę tę pełniło także kilku innych muzyków. Wspomnieć można tu przykładowo o Dio, Glennie Hughesie, Tonym Martinie, czy Ianie Gillanie. Co ciekawe, mało brakowało, a w roli tej wystąpić mógłby również Graham Bonnet, znany m.in. z takich grup jak Rainbow oraz Alcatrazz.
Zobacz też: Czy Black Sabbath powrócą na jeszcze jeden występ?
Graham Bonnet mógł zostać frontmanem Black Sabbath
Rockowy wokalista w jednym z niedawnych wywiadów zapytany został o plotkę głoszącą, że w okolicach 1980 roku poproszony został przez Tony’ego Iommiego o występy z formacją Black Sabbath. Co ciekawe, Bonnet rzeczywiście potwierdził tę pogłoskę! Wokalista odrzucił jednak propozycję Iommiego, ponieważ nie czuł za bardzo stylistyki zespołu.
Tak, Tony zadzwonił do mnie z tym tematem i pomyślałem sobie „Nie jestem przekonany…”. Biorąc pod uwagę mój sceniczny wygląd, nie mogłem wyobrazić sobie siebie w zespole o nazwie Black Sabbath. Musiałbym chyba zapuścić włosy i przefarbować je na czarno, albo zapuścić brodę. Nie byłem też pewien co do muzyki, którą mielibyśmy razem tworzyć. Chciałem tworzyć coś odmiennego, aniżeli muzyka typowa dla Black Sabbath. Zazwyczaj nie tworzę utworów, które brzmią jak klasyczny heavy metal lub hard rock.
Poniżej sprawdzić możecie jak Bonnet wypadał na scenie w 1980 roku. I cóż, przyznać trzeba, że Graham wokalnie na pewno poradziłby sobie z kompozycjami Black Sabbath, ale stylistycznie rzeczywiście odbiegałby trochę od kolegów z zespołu. Ale może Wy wyobrażacie go sobie w roli frontmana tej kultowej formacji?
Źródło: Blabbermouth
Fot. Materiały promocyjne