INNE

John 5 i Rob Zombie nie rozmawiali ze sobą od lat

Rob Zombie
Koncert zespołu Faun

W 2022 roku John 5 zdecydował się odejść z zespołu Roba Zombie, by dołączyć do formacji Mötley Crüe. Decyzja ta praktycznie od razu doprowadziła do wielu spekulacji mówiących o potencjalnym konflikcie między muzykami. John 5 zapewniał wówczas, że między nim, a Zombie nie ma żadnej złej krwi, ale Panowie nie są w stanie znaleźć przestrzeni czasowej, by w dalszym ciągu utrzymywać przy życiu swoją relację. Czy po praktycznie dwóch latach od tego zdarzenia coś się zmieniło?

Zobacz też: Mötley Crüe zapowiada EP-kę „Cancelled”

John 5 o swoich relacjach z Robem Zombie

John 5 zapytany został ponownie o swoje relacje z byłym współpracownikiem na łamach podcastu prowadzonego przez Jamey’a Jastę. I jak się okazuje, gitarzysta w dalszym ciągu zapewnia, że rozstał się z Zombiem w dobrych stosunkach. Jednocześnie, John po raz kolejny przyznał, że w dalszym ciągu nie miał okazji do nawet krótkiej rozmowy z Robem.

Nie jesteśmy w złych stosunkach. Rob życzył mi wszystkiego najlepszego na przyszłość. Powiedział nawet coś w stylu, że „idź i pokaż im!”. Nie ma między nami więc żadnej złej krwi, po prostu dalej nie mieliśmy okazji, by ze sobą porozmawiać. Spędziliśmy razem aż 17 lat i po prostu przyszedł czas żeby coś zmienić… Chcę cały czas żyć pełnią życia i okazja jaka się przede mną wtedy pokazała, zdarza się na takim etapie życia bardzo rzadko. Zdecydowałem więc, że chcę zobaczyć o wiele więcej rzeczy, aniżeli widywałem dotychczas. Ale Rob ma teraz świetny, nowy zespół i naprawdę kopie tyłki! Ludzie dalej bardzo go lubią i dalej bardzo cieszą się jego muzyką.

John 5

Czy między Panami rzeczywiście nie ma aktualnie żadnych napiętych relacji i John i Rob po prostu przez ostatnie kilka lat nie mieli okazji, by ze sobą porozmawiać? Cóż, ciężko jednoznacznie stwierdzić. Podejrzewać jednak można, że gdyby między nimi było wszystko w porządku, to raczej znaleźliby chwilę, by porozmawiać ze sobą chociażby przez telefon, lub wymienić kilka sms-ów.

Podejrzanym jest też tutaj fakt, że Zombie nie wspomniał ani razu o Johnie od czasu jego odejścia z zespołu. Jaka jest więc cała prawda stojąca za odejściem gitarzysty z grupy? Możliwe, że nigdy nie będzie dane nam jej poznać.

Źródło: Blabbermouth

Fot. Materiały promocyjne

Podobne artykuły

Antifa znów zaatakowała metal. Na celowniku Nergal.

Lena Knapik

Wendy Dio broni śpiewającego hologramu męża

Lena Knapik

Dlaczego Robert Trujillo napisał mało muzyki dla Metalliki?

Tomasz Koza

Zostaw komentarz