Według malezyjskiego The Star Online młodzieżówka islamskiej partii Pan-Malaysian Islamic Party (PAS) wyraziła swój sprzeciw przeciwko dzisiejszemu koncertowi Megadeth Muhammad Khalil Abdul Hadi w Stadium Negara w Kuala Lumpur (Malezja). Wszystko wskazuje jednak na to, że sprawa skończy się tylko na protestach słownych, a koncert tym razem dojdzie do skutku.
Rzecznik prasowy młodzieżówki Hishamuddin Abdul Karim stwierdził, że zgoda na koncert zespołu została wydana bez uwzględnienia negatywnych efektów jakie może wywołać Megadeth u osób biorących udział w imprezie. Jak mówił:
Uważamy to przeoczenie za bardzo poważnie, jest to pogwałcenie wytycznych dotyczących rozrywki w perspektywie islamu opublikowanych przez Jakim [Malezyjski Islamski Departament Rozwoju] i zatwierdzonych przez National Fatwa Committee na ich 107. posiedzeniu w lutym 2015 roku.
Zrób zakupy za min. 220 zł i wykorzystaj kod rabatowy 12%: METALNEWS01
Rzecznik zaprzeczył jednak temu, jakby PAS Youth miało coś wspólnego z rozpowszechnianiem w internecie plakatów z wizerunkiem niedawno wybranego szefa młodzieżówki Muhammada Khalila Abdula Hadiego, które zapraszały do protestów przeciwko koncertowi:
Chciałbym wyraźnie zakomunikować, że te plakaty mają na celu jedynie zdyskredytowanie naszego lidera, a on sam nie jest w żaden sposób w to zaangażowany.
Przypomnijmy, że w 2001 roku malezyjskim władzom udało się odwołać koncert Megadeth z powodu niestosownego image’u i muzyki grupy. Rządowi szczególnie do gustu nie przypadł Vic Rattlehead, maskotka kapeli. Za złamanie zakazu muzykom groziło aresztowanie.
Póki co zespół nie odniósł się do obecnych protestów.