Formacja I Am Morbid, składająca się Davida Vincenta i Tima Yeunga, byłych muzyków Morbid Angel, oraz Billa Hudsona (Trans-Siberian Orchestra) i Ira Blacka (Lizzy Borden, Metal Church), zaprezentowała pierwszą oficjalną fotografię.
Aktualnie zespół rusza na kilka koncertów do Rosji, aby później zaprezentować się w wybranych miastach Europy. 29 maja wraz z kapelą Necrophagia wystąpi w Rude Boy Club w Bielsku-Białej.
Na scenie I Am Morbid zgodnie z zapowiedziami zagra materiał z repertuaru Morbid Angel obejmujący albumy „Altars Of Madness” z 1989, „Blessed Are The Sick” z 1991, „Covenant” z 1993 oraz „Domination” z 1995. O wyborze takiego zestawu utworów Vincent mówi:
Jak wszystko, co robię, chcę to zrobić bardzo wyjątkowo. To jest coś innego od Morbid Angel. Jeśli chcecie zobaczyć koncert Morbid Angel, wiecie, gdzie iść. Na pewno nie tu. Zamierzam po prostu wykonać utwory, które napisałem. Jeśli czegoś nie napisałem, nie zagramy tego. Chcemy dorzuć tu i tam kilka rzeczy, uczynić je bardziej wyjątkowymi, ale możecie się spodziewać brutalnego show. To mogę wam obiecać.
Przypomnijmy, że nie wszyscy są zadowoleni z takiego obrotu sprawy. Vincentowi za rozpoczęcie nowej muzycznej przygody z I Am Morbid ze starymi kawałkami Morbid Angel dostało się publicznie w internecie od Janell Emmanuel, mamy Trey’a Azagthotha (gitarzysty Morbid Angel). O całej sprawie pisaliśmy tutaj.
Jednocześnie Steve Tucker, aktualny frontman Morbid Angel zapowiedział, że setlista koncertów w Stanach Zjednoczonych nie będzie zawierała żadnych utworów z czasów przynależności Davida Vincenta do zespołu.