Na oficjalnym profilu Facebookowym zespołu Motörhead pojawiła się smutna wieść o śmierci gitarzysty Edwarda Allana Clarke’a, zwanego również Fast Eddie Clarke. Edward zmarł w szpitalu, gdzie poddawany był leczeniu w związku z zapaleniem płuc. Miał 67 lat.
Z ogromnym żalem przekazujemy wiadomość, którą samo dopiero co poznaliśmy. Edward Allan Clarke – którego nazywaliśmy Fast Eddie Clarke – zmarł wczoraj. Poinformował o tym Ted Carroll, założyciel Chiswick Records, o czym dowiedział się od Douga Smitha. Fast Eddie zmarł w szpitalu, gdzie leczono go na zapalenie płuc.
Jak dodał Phil Campbell:
Jestem w szoku. Zostanie zapamiętany dzięki swoim ikonicznym riffom i temu, że był prawdziwym rockandrollowcem.
Jego grę można usłyszeć na kultowych albumach grupy – np. „Overkill”, „Ace of Spades”,„Bomber” i koncertowym „No Sleep ’til Hammersmith”.
Muzyk udzielał się w zespole w latach 1976-1982 – w tym roku muzyk odszedł z Motörhead w czasie trasy koncertowej, jako powód podając niezadowolenie z albumu „Iron Fist”. W 2004 roku został umieszczony na 43 miejscu na liście 100 najlepszych gitarzystów heavymetalowych wszech czasów.
Źródło + Fotografia: facebook.com/OfficialMotorhead