Legendarni muzycy z Aerosmith w 2024 roku ogłosili, że w związku z problemami zdrowotnymi Stevena Tylera, oficjalnie przechodzą na koncertową emeryturę. Najwidoczniej jednak, Panom nie jest tak łatwo zrezygnować z życia w trasie, bo co jakiś czas z obozu Aerosmith dochodzą głosy mówiące o tym, że grupa być może jeszcze kiedyś powróci do występów. Do plotek tych postanowił odnieść się niedawno sam Joe Perry.
Zobacz też: Joe Perry zapowiada solowe koncerty
Aerosmith być może jeszcze kiedyś wystąpi
Gitarzysta Aerosmith w rozmowie z dziennikarzem Eddiem Trunkiem, zdradził, że zespół być może zamelduje się jeszcze kiedyś razem na scenie. Jeśli wierzyć słowom Perry’ego, to Panowie w dalszym ciągu utrzymują ze sobą kontakt – co więcej, sam Joe oznajmił, że zespół „musi zagrać razem jeszcze przynajmniej ten jeden raz”.
Rozmawiamy ze sobą kilka razy w tygodniu, w kwietniu zagraliśmy razem na imprezie charytatywnej, ale sam nie wiem… Rozmawialiśmy o tym już kilka razy, żyjemy i mamy się dobrze, więc po prostu musimy zobaczyć, co przyniesie czas. Zawsze graliśmy tak, jakby dany koncert miał być naszym ostatnim, ale wiem, że musimy zagrać razem jeszcze przynajmniej ten jeden raz. (…) Czasy COVID-u były bardzo interesujące, bo wszyscy siedzieliśmy przez długi czas w domu, mogliśmy spać codziennie we własnych łóżkach i żyć jak inni ludzie. I otworzyło mi to oczy. Nie sądzę, żebym znowu był w stanie przeżyć rok bez czegoś w moim kalendarzu i bez konieczności wyruszenia gdzieś. Nadal chcę występować. W sierpniu planuje koncertować z moim solowym projektem i zobaczymy co stanie się później.
Wygląda wiec na to, że prędzej czy później doczekamy się powrotu Aerosmith na koncertowe sceny. Czy będzie to tylko jeden, pożegnalny, koncert? Jest to bardzo prawdopodobny scenariusz. Ale czy rzeczywiście tak będzie? Czas pokaże.
Źródło: Blabbermouth
Fot. Materiały promocyjne