Nie podlega wątpliwości, że Bandcamp pełni ogromną rolę dla społeczności muzycznej. Można zarówno wesprzeć artystę przy zakupie albumu, jak i dostawać świeże informacje na temat nowych wydawnictw. Portal pomaga w odkrywaniu nowych brzmień, a także daje szansę artystom niezależnym.
Czytaj też: Rate Your Music – portal społecznościowy gdzie oceniamy muzykę
Songtradr przejmuje Bandcamp
Wielbicieli serwisu zaniepokoiły informacje, które obiegły Internet kilka dni temu – platforma zwolniła około 50% użytkowników, w tym redaktorów Bandcamp Daily. Pojawiły się spekulacje, że powiązano tę kwestię ze sprzedaniem serwisu firmie Songtradr, która zajmuje się między innymi licencjonowaniem muzyki.
Przypominamy, że przez ostatni rok Bandcamp należał do firmy Epic Games. Według ich wcześniejszego oświadczenia, pracownicy Bandcamp otrzymają oferty pracy od Songtradr. Kto jej nie uzyska, ten dostanie „porządną” odprawę od Epic Games.
Okazało się jednak, że kontrakty przedłużono z około 100 pracownikami. Songtradr tłumaczy, że biorąc pod uwagę obecne wyniki finansowe Bandcamp, należało podjąć działania, które doprowadzą do zrównoważonych i zdrowych dostosowań, by społeczność artystów i fanów mogła sprawnie funkcjonować. Czy to oznacza, że portal się zmieni? Według informacji dostarczonych przez Songtradr, formuła Bandcamp nie ulegnie zmianie. W oświadczeniu czytamy:
(…) Chcemy utrzymać istniejące usługi Bandcamp, które uwielbiają fani i artyści, w tym udział w przychodach dla artystów, Bandcamp Fridays i Bandcamp Daily.Nie możemy się doczekać powitania Bandcamp w naszej muzycznej społeczności. Dzielimy głęboką pasję do wszystkiego, co związane z muzyką i nadal będziemy służyć artystom, wytwórniom i fanom, dzięki którym to wszystko jest możliwe.
[newsletter]
Źródła:
[1] https://www.vulture.com/article/epic-games-bandcamp-sale-layoffs.html
[2] https://www.theverge.com/2023/10/16/23919551/bandcamp-layoffs-epic-songtradr