Basistka Mia Wallace oficjalnie ogłosiła opuszczenie formacji Abbath – black metalowego projektu byłego lidera Immortal. Informację przekazała na swoim koncie na Facebooku i jak się okazuje, nie była to jej samodzielna decyzja.
Mia Wallace grała w Abbath niecały rok
Formacja Abbath powstała w 2015 roku. Mia Wallace dołączyła do niej w ubiegłym roku i uczestniczyła w powstawaniu krążka ” Outstrider”, który światło dzienne ujrzał zeszłego lata. Chociaż nic na to nie wskazywało, basistka została wyproszona z grupy, o czym poinformowała na swoim Facebooku:
To smutne, ale zostałam zmuszona do rozstania się z Abbath. Granie w tej kapeli stanowiło wyzwanie, ale jednocześnie spędzony tam czas był ekscytujący i jestem dumna z mojego wkładu do albumu „Outstrider”, wkładu w koncerty, teledyski „Harvest Pyre” i „Hecate” i promocji zespołu w ogóle. Bycie częścią Abbath było dla mnie spełnieniem marzeń i mogę powiedzieć z ręką na sercu, że byłam lojalna wobec kapeli i samego Abbatha. Każdy może zobaczyć koncert z Argentyny, podczas którego stałam aż do samego końca na scenie. Nie zawsze zgadzałam się z innymi ludźmi z Abbath, ale wyrażałam swoją opinię szczerze bez gniewu czy złych zamiarów. Niestety nie wszystkim to odpowiada.
Basistka nawiązała do tragicznego koncertu w Buenos Aires, podczas którego spóźniony prawie dwie godziny Abbath wyszedł na scenę kompletnie pijany i zagrał tylko dwa, wątpliwej jakości utwory. Po tym incydencie ogłosił, iż zmaga się z uzależnieniem i deklaruje walkę z nim.
[newsletter]
Basistkę wyrzucił manager Abbath przez telefon
Wallace została wyrzucona w bardzo nieszarmancki sposób. Do dzisiaj również nie ujawniono przyczyny tej decyzji. Basistka jednak nie zraziła się i obiecuje kontynuować muzyczną karierę. Jak pisze w drugiej części swojego posta:
Jestem rozczarowana tym, iż żaden z moich byłych kolegów nie skontaktował się ze mną. Wyjątek stanowi pięciominutowa rozmowa z managerem Abbath, który powiedział, że nie będę już potrzebna.
Jestem wdzięczna za wsparcie fanów, mediów, wszystkich z Season Of Mist i współpracowników Abbath! Dziękuję bardzo! W tym trudnym czasie to wiele dla mnie znaczy.
Życzę również wszystkiego najlepszego Abbathowi, którego zawsze podziwiałam jako artystę i dziękuję za daną mi okazję. Teraz skupię się na swoim kolejnym kroku.
W przygotowaniu jest kilka innych projektów. Obiecuję, że jeszcze nie powiedziałam ostatniego słowa.
Zbliża się polski koncert Abbath
Podczas europejskiej trasy promowany będzie drugi w dorobku Abbath krążek “Outstrider”, który ujrzał światło dzienne w ubiegłym roku nakładem Season Of Mist. Grupa zjawi się w Warszawie na jednym koncercie w naszym kraju, a towarzyszyć jej będą równie mroczne formacje: 1349 oraz Vltimas. Na basie prawdopodobnie zobaczymy Rusty’ego Cornella, który wcześniej już wspierał Abbath podczas koncertów.
Szczegóły koncertu Abbath, 1349, Vltimas:
- 09.02.2020 / g. 18:30
- Warszawa / Progresja
- Bilety: 100 zł w przedsprzedaży, 120 zł w dniu koncertu
Fot. Francisco Munoz
Sprawdź również:
- Tarja Turunen – dwa występy w Polsce (Kraków i Wrocław)
- Właścicielka klubu B90 skazana – organizowała imprezy masowe bez zezwolenia
- Vader – posłuchaj utworu z nowej płyty “Solitude In Madness”
1 komentarz
o w morde samego odyna kto tam jest kim ? 😀