NEWSY

Buckethead dał pierwszy koncert po ponad 4 latach

Buckethead
Koncert zespołu Faun

W 2017 roku tajemniczy gitarzysta Buckethead na łamach podcastu Coming Alive zdradził, że cierpi na arytmię, która w znaczący sposób utrudnia mu życie. Muzyk oświadczył wówczas, że ma problemy nawet ze zwyczajnym poruszaniem się po pokojach swojego mieszkania. W następstwie tych słów, w kolejnych latach Brian Carroll (bo tak naprawdę nazywa się Buckethead) koncertował coraz rzadziej (nie licząc trasy po Ameryce Północnej w 2019 roku), a od czterech lat nie wystąpił ani razu. Zmieniło się to jednak pod koniec września bieżącego roku.

Zobacz też: Buckethead został okradziony ze swoich gitar

Buckethead powrócił do występów na żywo

Multiinstrumentalista wystąpił bowiem 27 września w klubie Ace of Spades znajdującym się w Kalifornii. Buckethead zaprezentował zebranym na miejscu fanom przekrojową setlistę, na którą złożyło się ponad czterdzieści utworów. Muzyk sięgnął zarówno po swoje największe klasyki (takie jak „Jordan”, „Soothsayer”, czy „Welcome to Bucketheadland”), ale również i po utwory niegrane do tej pory (m.in. „Warm Your Ancestors”, „The Kids That Rain Lightning”, „Dancing Soul” oraz „Toy Store”.

Ze sceny usłyszeć można było także covery projektów, w których Buckethead występował na przestrzeni lat (Praxis oraz Buckethead & Friends), jak i covery różnych gigantów muzyki rockowej i metalowej (m.in. „T.N.T.” AC/DC, „Immigrant Song” Led Zeppelin, czy „Nothing Else Matters” Metalliki).

W trakcie koncertu nie mogło zabraknąć także rzecz jasna momentów charakterystycznych dla występów Bucketheada, czyli krótkiego pokazu tańca z nunchaku oraz rozdawania zabawek zebranej na sali publiczności.

Całość pierwszego od ponad czterech lat koncertu Bucketheada sprawdzić możecie na poniższym fanowskim nagraniu:

Źródło: MyGNRforum
Fot. pollstar.com

Podobne artykuły

Manowar publikuje oświadczenie w sprawie Karla Logana

Agata Laszuk

Kat & Roman Kostrzewski headlinerem pierwszego dnia festiwalu Uwolnić Muzykę

Tomasz Koza

Batushka (Krysiuk): nie będzie zakazu wydania nowej płyty i dawaniu koncertów

Tomasz Koza

Zostaw komentarz