Muzycy z Five Finger Death Punch zostali pozwani przez wytwórnię, z którą współpracują, czyli Prospect Park. Od razu po opublikowaniu pozwu zespół postanowił przedstawić swoją wersję.
Prospect Park uważa, że Five Finger Death Punch nie wywiązuje się z podpisanych umów i próbuje się bezwstydnie wzbogacić przed zakończeniem kariery wokalisty Ivana Moody’ego.
Zespół twierdzi natomiast, że to wytwórnia próbuje wyłudzić pieniądze poprzez pozew sądowy i zaznacza, że nie jest to pierwszy raz kiedy chce wykorzystać swoich podopiecznych. Dodają też, że ze stanem Ivana Moody’ego jest już lepiej. Udał się podobno na odwyk (muzyk ma problemy z alkoholem), ale nie ma w tym zasługi Prospect Park, który nigdy nie interesował się zdrowiem wokalisty.
Fot. Materiały promocyjne