Z początkiem lat 90-tych w Szwecji zaczęło się krystalizować nowe podejście do muzyki metalowej. Na styku melodyjności w stylu Iron Maiden i surowości deathu zrodził się nowy podgatunek: melodic death metal. Mówiąc o nim wymienia się zazwyczaj trzech prekursorów rodem z Göteborga.
W lipcu będziemy mieli okazję doświadczyć wizyty jednego z nich. Nie przedłużając, mowa o In Flames.
Zespół zawiązał się w roku 1990. W cztery lata wydał na świat studyjny debiut „Lunar Strain”, na którym zaprezentował manierę mającą stać się w przyszłości wizytówką grupy. Zmienne tempo, oscylujące między typowym death metalem a klasycznym heavy metalem. Gardłowy śpiew przeplatający się z lirycznymi wstawkami akustycznymi. W ciągu swej niemal trzydziestoletniej kariery In Flames sukcesywnie brnął do przodu w poszukiwaniach kolejnych odcieni wspomnianych połączeń.
Dziś grupa ma na swoim koncie dwanaście albumów studyjnych, ostatni wydany w listopadzie 2016 roku. „Battles” nie zachwycił przesadnie fanów „starego In Flames„, lecz na pewno zjednał sobie nowe rzesze słuchaczy.
Na koncercie w Polsce na pewno nie zabraknie utworów stanowiących podsumowanie całokształtu twórczości Szwedów.
Szczegóły koncertu In Flames w Polsce:
- 05.07.2018 / g. 18:00
- Wrocław / Centrum koncertowe A2
- Bilety w regularnej sprzedaży od 29.05 w cenie 99 zł
Fot. Materiały promocyjne