John Lowery (znany szerszej publiczności pod pseudonimem John 5) od ponad siedemnastu lat współpracował z Robem Zombie. Muzycy nagrali razem pięć albumów studyjnych, a także zagrali niezliczoną ilość koncertów. Czyżby jednak nastąpił koniec współpracy na linii 5-Zombie? Takie wnioski wyciągnąć można po pierwszym koncercie trasy „Freaks On Parade”.
John 5 i Rob Zombie nie zagrają już wspólnie?
Formacja wróciła bowiem do koncertowania po kilku miesiącach przerwy i zagrała 6 października na scenie tegorocznej odsłony festiwalu Afterschok. Ku zdziwieniu publiczności, John 5 nie zjawił się na koncercie. Jego miejsce zajął Mike Riggs, który grywał już z Zombie w latach 1997-2003.
ZOBACZ TEŻ: NOWY SOLOWY ALBUM JOHNA 5
Czy Riggs powrócił do zespołu na stałe, czy może tylko zastąpił Johna z niewiadomych nam przyczyn? Tego na chwilę obecną nie wiemy. Skłaniać można się jednak bardziej ku pierwszej z tych opcji, ponieważ podczas koncertu Rob przedstawił Riggsa jako człowieka, który „powrócił do zespołu po dwudziestoletniej nieobecności”. Ponadto, portal Rock Feed zaważył, że John 5 i Rob Zombie przestali obserwować swoje profile we wszystkich możliwych portalach społecznościowych. Czyżby więc rzeczywiście było coś na rzeczy?
John 5 w Mötley Crüe?
Co ciekawe, koncertowa absencja Johna nie jest jedynym tematem, w którym mówi się o nim w ostatnich dniach. Redakcja portalu Metal Sludge dotarła bowiem do informacji, która sugeruje, że John 5 w najbliższym czasie wzmocnić może szeregi glam rockowej formacji Mötley Crüe.
Według informatorów portalu, muzyk zastąpić ma w zespole Micka Marsa, który z powodu swojego wieku oraz problemów zdrowotnych nie jest już w stanie koncertować „na pełen etat”. Informacja ta nie została jednak na razie potwierdzona przez jakiekolwiek inne medium, tak więc polecamy brać ją z przymrużeniem oka.
Źródło: Blabbermouth/Metal Sludge
Fot. materiały promocyjne