NEWSY

Jørn Lande reprezentantem Norwegii na Eurowizji?

Jorn Lande
Koncert zespołu Faun

Znakomity muzyk i wokalista – Jørn Lande – postanowił zawalczyć o możliwość reprezentowania swojego kraju w konkursie Eurowizji. To wielka gratka, gdyż rzadko się zdarza, by w tym konkursie występowały osoby z pogranicza rocka i metalu.

Norweg wziął już udział w pre-eliminacjach 16 stycznia. Wygrał dziką kartę dzięki fanom z całego świata, którzy uparcie na niego głosowali. Tym samym dostał się do finału i powalczy o stanowisko reprezentanta Norwegii w najbardziej popularnym konkursie muzycznym w Europie. To wydarzenie odbędzie się 20 lutego, czyli już w tę sobotę.

Jørn „Wszechstronny” Lande

Fani muzyki hard rockowej i progresywnej nie mogą nie znać Jørna Landego. To wokalista, który gościnnie wstępował w tylu projektach, że ciężko zliczyć. Nic dziwnego zresztą. Jego głos, potrafiący osiągać wysokie rejestry, wpasowuje się w stylistykę wielu zespołów, którzy chętnie zapraszają go do współpracy.

Jorn śpiewał i śpiewa między innymi w grupach takich jak Allen-Lande, Pentakill, Ark, Beyond Twilight, Holter, Brazen Abbot, Masterplan, Millenium, The Snakes, Vagabond, Wild Willy’s Gang, Yngwie Malmsteen, Avantasia, Ayreon oraz oczywiście występuje solowo. Nie jest to jednak koniec listy jego kolaborantów. Dodatkowo Lande trudni się produkcją, pisze piosenki i wybiórczo gra na nich na klawiszach. Nikt zatem nie może powiedzieć, że Jørn to wokalista jednego zespołu bądź niedoświadczony muzyk.

Jørn Lande na Eurowizji

Nic więc dziwnego, że Norweg postanowił spróbować swoich sił w konkursie Eurowizji. Wystąpi tam z nowym singlem „Faith Bloody Faith”, wydanym miesiąc temu. Utwór jest popowo-rockowy, z lekkimi orientalnymi naleciałościami wokalnymi. Jest tam oczywiście typowa dla Jørna chrypa i wyższe wokalizy pokazujące talent muzyka.

To nie będzie pierwszy raz kiedy Skandynawia próbuje swoich sił z nieco kontrowersyjną i odbiegającą od przyjętych standardów Eurowizji piosenką. Szlaki ciężkich brzmień w tym konkursie przetarł w 2006 roku Lordi. Zespół reprezentujący Finlandię wygrał wtedy cały turniej i na zawsze wpisał się w jego historię. W tym roku, kolega z sąsiedniego kraju, również może tego dokonać, doprowadzając do dumy nie tylko Norwegię, ale wszystkich jego fanów i cały rockowo-metalowy świat.

Siła jest w rock-and-rollu! Trzymajmy kciuki za Jørna. Wygrana w tym finale naprawdę mu się należy.

Fot. Kadr z teledysku Lonely Nights

Podobne artykuły

Nowy teledysk od The Dark Element

Lena Knapik

Polskie koncerty Delain, Evergrey oraz Kobra and the Lotus coraz bliżej

Tomasz Koza

Gary Meskil z Pro-Pain opowiada, co zaszło w Brukseli

Lena Knapik

Zostaw komentarz